Autorzy „Królowej Różańca Świętego”
Wśród autorów „Królowej Różańca Świętego” znajdziemy wiele osób. Oto nasi stali współpracownicy.
Wśród autorów „Królowej Różańca Świętego” znajdziemy wiele osób. Oto nasi stali współpracownicy.
Często spotykamy się ze zdaniem, że do Nieba mają wstęp wyłącznie „dusze” wierzących. Jest to częściowo prawda – jeszcze nie nastąpiło zmartwychwstanie ciał zapowiedziane na koniec dziejów, dlatego umierający w Panu „chwilowo” znajdują się w stanie śmierci, tj. rozłączenia duszy i ciała. Jednak prawdą naszej wiary, wyznawaną na każdej niedzielnej Mszy świętej, jest wiara w „ciała zmartwychwstanie”.
Jest wiele słów, wyrażeń i tytułów maryjnych, których używamy z przyzwyczajenia – tak, że niemal nam spowszedniały i niekiedy nie do końca uświadamiamy sobie, co właściwie znaczą. Kilka kolejnych artykułów chciałbym poświęcić właśnie takim „oczywistym” sformułowaniom i przyjrzeć się im z bliska. Na pierwszy ogień weźmy treść pierwszego maryjnego dogmatu.
Dlatego zaraz na wstępie warto zauważyć, że sakramentem przeznaczonym do przyjęcia w godzinie śmierci jest przede wszystkim komunia święta umierających, zwana „wiatykiem”, a nie sakrament chorych.
Gdy rozmawiam o Eucharystii z różnymi osobami, spotykam się z dwiema skrajnie odmiennymi opiniami. Część ludzi odnosi wrażenie, że nasza współczesna Msza święta jest kompletnie różna od tej, na jakiej zbierali się pierwsi chrześcijanie. Niektórzy mówią nawet: „kiedyś to był po prostu posiłek, zjadano chleb i już, a dziś to jakieś ceremonie, wyznania grzechów i wiary, czytania i inne niepotrzebne dodatki”.
Co właściwie daje nam bierzmowanie? Czym jest owo „napełnienie Duchem i ogniem”? Współczesny człowiek, wychowany na (częściowo pogańskich) baśniach o superbohaterach, oczekiwałby „mocy”, jakichś nadzwyczajnych zdolności o charakterze magicznym. Chciałby dysponować mocą, co w istocie jest pragnieniem posiadania władzy.
Dziś będę wiele cytował – szukając materiałów do artykułu, uświadomiłem sobie, jak wiele jest zapierących dech w piersiach tekstów o kapłaństwie, mądrzejszych od wszystkiego, co mógłbym napisać…
Czym w jest apostazja? Katechizm określa ją jako „całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej” (kan. 2089). Wynika z tego, że można być apostatą bez formalnego aktu – jest nim każdy ochrzczony, który zanegował w całości wiarę. Promotorom akcji jednak to nie wystarcza – nawołują do formalnego złożenia aktu wystąpienia z Kościoła. I są tacy, którzy tym namowom ulegają.
Małżeństwo jest nierozerwalne. Co rusz jednak słyszę, że czyjeś małżeństwo zostało rozwiązane przez sąd biskupi. Jakie są zatem zasady oceny ważności małżeństwa?
Parę lat temu głośnym echem w amerykańskiej prasie odbiła się wypowiedź zakonnika ze zgromadzenia trapistów. Człowiek ten, po kilkunastoletnim samotnym pobycie w domku na pustyni, po raz pierwszy od dawna znalazł się w wielkim mieście.
Jeden z moich czytelników napisał do mnie: „Moja kuzynka, świadek Jehowy, twierdzi, że krucyfiks nad drzwiami mojego pokoju i wiszący na ścianie wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej to bałwochwalstwo.
Kielce, malowniczo położone wśród Gór Świętokrzyskich i będące stolicą regionu, to miasto sięgające swoimi korzeniami pierwszych lat historii naszego państwa.
Jeden z czytelników napisał do mnie: Msza święta jest zbędna: Jezus zbawił nas raz na zawsze na krzyżu i powtórne składanie Jego ofiary nie jest potrzebne!
Swoją odpowiedź zacznę „po żydowsku” – pytaniem na pozornie niezwiązany temat.
„Dowiedz się też, jak zachować prawdziwy post Boży tak, jak to mówi Izajasz, byś mógł podobać się Bogu. Izajasz oznajmił, co następuje (…) «Otóż w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich waszych robotników. Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród bicia niegodziwą pięścią.
Jeden z moich czytelników napisał do mnie: „Żyjemy w wieku ludzi świadomych. Dziś już nie jest tak, że można niewiele rozumiejącym „owieczkom” wmówić, iż jeśli będą odmawiać dziesiątki zdrowasiek, zdobędą przychylność Boga.
Nie wiem oczywiście, czy ktoś powyższy zostanie zbawiony; jednak na pewno nie nastąpi to z powodu jego czynów. Podobnie zresztą, jak nikt spośród katolików nie jest w stanie uzyskać zbawienia dzięki swoim uczynkom. Powiem coś, co być może niektórych z Was oburzy – nawet święte życie Maryi nie było w stanie spowodować Jej zbawienia.
Sanktuarium Maryjne to dom Matki, w którym możemy pogrążyć się na modlitwie z Maryją, Matką Jezusa. Nie tylko na modlitwie liturgicznej, wspólnotowej, lecz także tej osobistej. Możemy Jej powierzyć wszystkie nasze kłopoty, troski, ale też nasze radości.
Pielgrzymowanie w Kościele na bardzo długą tradycję. Przybiera ono bardzo wiele form. Nasza pielgrzymka jest piesza i ma wymiar pokutno-dziękczynny. Odruchowo na co dzień o wiele prosimy, a tak mało dziękujemy… A jest za co!
24 sierpnia 2017 r. relikwie bł. Bartola Longo zostały uroczyście wprowadzone w bazylice mniejszej pw. Grobu Bożego w Miechowie w diecezji kieleckiej i w Polskim Zwierzchnictwie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Jednym z inicjatorów sprowadzenia relikwii i uroczystości ich instalacji był mec. Maurycy Fojcik, gorliwy czciciel Błogosławionego.
24 sierpnia, relikwie błogosławionego Bartola Longo zostały uroczyście wprowadzone w bazylice mniejszej pw. Grobu Bożego w Miechowie w diecezji kieleckiej i w Polskim Zwierzchnictwie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie.
W najbliższy czwartek, 24 sierpnia, relikwie błogosławionego Bartola Longo (1841-1926) zostaną uroczyście wprowadzone w bazylice mniejszej pw. Grobu Bożego w Miechowie (diecezja kielecka) i w Polskim Zwierzchnictwie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie.