Pan Jezus jest moim światłem… czyli o ofiarowaniu w świątyni

Wojtek bardzo lubił wycieczki w góry. Często chodzili z tatą po różnych szlakach i zdobywali szczyty. Pewnego razu wybrali się na długą wycieczkę. Zbliżał się wieczór, robiło się coraz ciemniej. Szli szybko, bo do końca drogi było daleko. Maszerowali ścieżką przez las. Bardzo trzeba było uważać na korzenie drzew, wystające kamienie, dołki i wyboje.

Po prawej stronie była głęboka przepaść, po lewej wysoka ściana góry. Oj, niełatwo o wypadek.

Niestety nie zdążyli przed nocą. Wojtek na dobre się przestraszył. Jak dalej pójdą. W lesie nie ma ulicznych latarni, które oświetlają drogę. Na szczęście mądry tata wziął ze sobą latarkę. Małe światełko pomogło im wyjść ze szlaku i szczęśliwie wrócić do domu.

Kiedy narodził się Pan Jezus na ziemi ludzie nie znali jeszcze sakramentu chrztu małych dzieci. Był jednak inny zwyczaj. Kiedy w narodziło się dziecko, mały chłopczyk, rodzice po 40 dniach przynosili go do świątyni, by powierzyć jego życie Panu Bogu. Nazywało się to Ofiarowaniem. Składano wtedy ofiary ze zwierząt i wykonywano przepisane obrzędy.

Kiedy Maryja i Józef weszli do świątyni, wśród wielu ludzi było dwoje staruszków, którzy na ten widok szczególnie bardzo się ucieszyli. Prorokini Anna i Symeon od razu poznali, że to małe Dzieciątko jest obiecanym Synem Bożym, który miał przyjść na świat, aby wszystkich zbawić.

Książka: Rozważania różańcowe dla dzieci.

Rozważania różańcowe dla dzieci. Tajemnice radosne

Ta książka w prosty i łatwy sposób pomaga zrozumieć wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Piękne, kolorowe ilustracje przemawiają do dziecięcej wyobraźni i zachęcają do modlitwy. Dzięki tej książeczce dziecko z przyjemnością i radością będzie praktykowało różaniec!

Zobacz

1 1 głos
Oceń ten tekst
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Małgorzata
Małgorzata
23 listopada 2020 20:51

tak

1
0
Czy podoba Ci się ten tekst? – Zostaw opinię!x