Motyw Bożego Narodzenia był i wciąż pozostaje ulubionym tematem w ikonografii. Większość malarzy ten przełomowy dla ludzkości moment ukazywała w sposób niezwykle radosny i pogodny. Istnieją jednak i takie przedstawienia Bożego Narodzenia, które skłaniają bardziej do refleksji i zadumy niż do radości.
Motywy religijne w sztuce
Majowa Pani
„Zebrali się przeto odprawiać nabożeństwo pod cmentarz, kaj pobok bramy stojała mała kapliczka z figurą Matki Boskiej. Każdego maja przystrajały ją dziewczyny w papierowe wstęgi, a korony wyzłacane i polnym kwieciem obrzucały, broniąc od zupełnej ruiny, gdyż kapliczka była odwieczna, spękana i w gruz się sypiąca. (…) Zeszło się sporo narodu i jak się naprędce dało, przybrali kapliczkę w zieleń i kwiaty, ktosik śmieci wygarnął, ktosik żółtym piaskiem wysypał, że nawtykawszy w ziemię u stóp figury świeczek i lampek zapalonych, wraz jęli klękać nabożnie” (Reymont „Chłopi”).
Szaleństwo Bożego Miłosierdzia
W Nowym Testamencie pojawia się wiele opowieści, które jednoznacznie dowodzą, że Bóg czeka z utęsknieniem na każdego grzesznika. Wystarczy wspomnieć chociażby przypowieść o zaginionej owcy czy zgubionej drachmie. Wśród tych wielu Jezusowych opowieści jedynie na kartach Ewangelii według świętego Łukasza możemy odnaleźć historię syna marnotrawnego, opowieść o wielkiej niewdzięczności, a jednocześnie o jeszcze większej miłości…
Różaniec, Guido Reni i życie jak nowenna pompejańska…
Początków modlitwy, na bazie której zrodził się różaniec, należy dopatrywać się już w okresie wczesnego chrześcijaństwa, kiedy to mnisi, wypowiadając określoną liczbę formuł modlitewnych, często wykorzystywali do tego sznureczek z pętelkami (niekiedy kamykami), aby się nie pomylić.
Szatę wdziejesz Maryi
Maryja obiecała wszystkim noszącym szkaplerz swoją opiekę szczególnie w trudnych sytuacjach oraz szczęśliwą śmierć i zachowanie od wiecznego potępienia. Niezwykle istotny stał się tzw. „przywilej sobotni”, w którym Maryja przekazała, że w pierwszą sobotę po śmierci wybawi z czyśćca tych, którzy godnie nosili Jej szatę, zachowywali czystość według stanu i odmawiali modlitwę nakazaną przez kapłana nakładającego szkaplerz.
Oto ja, służebnica Pana mojego
Zbawienie człowieka stało się możliwe poprzez jego Odkupienie, które mogło się urzeczywistnić dzięki Wcieleniu Syna Bożego. Aby stać się człowiekiem, Bóg musiał przyjąć ludzkie ciało, które nie nosiło nawet najmniejszej skazy czy grzechu. Dlatego w swoim zamyśle zaplanował stworzenie Maryi w sposób cudowny. Córka Joachima i Anny została „bez grzechu pierworodnego poczęta”, stając się Niewiastą doskonałą, „piękną Przyjaciółką” Boga, jedyną z kobiet, która mogła dostąpić zaszczytu stania się Matką Syna Bożego.
Moc w gromnicy uśpiona…
Istnieje, dziś nieco zapomniany, ale przed laty słynny obraz młodopolskiego malarza, Piotra Stachiewicza, zatytułowany „Matka Boska Gromniczna”. Wizerunek ten pochodzi z malarskiego zbioru artysty: „Królowa niebios. Legendy ludowe o Matce Boskiej”, który cieszył się niezwykłą popularnością na przełomie XIX i XX wieku. Warto dodać, że obraz ten stanowił jedną z ilustracji do ludowych opowieści o Matce Bożej, spisanych przez Mariana Gawalewicza.