Lidia Wajdzik
Czy da się przygotować na śmierć?
Obecnie człowiek żyje w ciągle rozwijającej się pandemii lęku, strachu i niepokoju. Zatroskany o sprawy doczesne nie myśli o śmierci, a dzięki przeróżnym eksperymentom ma nadzieję, że sam zwycięży śmierć, przez co coraz bardziej upokarza ludzką godność.
Czuwajmy!…aby w nas nie umarła łaska zbawiennych sakramentów…
Jak silna musi być wiara, jak mocne pragnienie tych, którzy wstępują w szeregi Apostolstwa Dobrej Śmierci, chociaż temat śmierci przeraża i spychany jest przez świat poza margines życia. Żyjemy w czasach, kiedy ludzie są żądni sukcesu, w czasach, w których liczy się świat materialny, a sfera ducha powoli zamiera.
Wspólnotowe posłanie do świata
„Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół” – tak, nasze Credo zawiera w sobie całą naukę o Kościele. Głosimy, że jest on święty – bo założony przez Pana Jezusa, który w nim trwa i dysponuje wszelkimi środkami potrzebnymi do uświęcenia; powszechny, czyli katolicki – bo jest posłany do wszystkich ludzi wszystkich czasów i wszystkich, choć różnorodnych kultur; apostolski – bo powstał z przepowiadania Apostołów i nadal prowadzi swoją misję.
20 lat w służbie
Kiedy 20 lat temu jako członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci z błogosławieństwem naszych władz duchowych rozpoczęliśmy w naszej diecezji modlitwę różańcową w formie nowenny pompejańskiej, nikt nie przypuszczał, że dzieło to ogarnie nie tylko ogromną rzeszę osób z wielu krajów, ale obejmie swoją mocą również sprawy całego świata. Poniżej przedstawiam najważniejsze wydarzenia tych lat.
20 lat w służbie Królowej Różańca Świętego
Od 2002 r. gorliwe krzewienie nowenny pompejańskiej i świadectw osób, które zostały obdarzone szczególnymi łaskami, sprawiło, że Królowa Różańca Świętego mocno wrosła nie tylko w diecezję bielsko-żywiecką, ale także obiegła kraj i świat dzięki katolickim mediom i szerokiej dystrybucji wydawnictw centrali Apostolstwa Dobrej Śmierci w Górce Klasztornej.
Dzień nadzwyczajnej łaski…
W czasach, w których obecnie żyjemy, możemy dostrzec, jak cały świat zalewa fala zła, fala kłamstwa, obłudy, fałszu, grzechów sodomskich, deprawacja dzieci i młodzieży. Wspaniała skądinąd technika służy do ograbiania ludzkości z dążenia do prawdy i destrukcyjnie działa na nasze naturalne potrzeby. Niezauważane przez ludzi okrucieństwo grzechu, jakiego dopuszcza się współczesny człowiek, jest jednak przerażające. Czy dopiero na własne oczy musimy przekonać się, że dobra materialne nie dają nam gwarancji wiecznej egzystencji?
Kapłan jest w Chrystusie, a Chrystus w kapłanie
„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus” (1Tm 2,5) – poucza nas święty Paweł. I ten jedyny Kapłan zapewnił nas: „A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20). Chciał, aby wierni byli świadkami Jego działania, chciał, by we Mszy świętej bez przerwy uobecniała się na świecie ofiara Krzyża. Powołał więc ludzi do udziału w swoim kapłaństwie. Eucharystia i kapłan są nierozłączne.
Ojcowskim sercem umiłował…
Święty Józef dla nas, współczesnych katolików, to bliski, znany i często przyzywany Święty. Od wieków utrwalił się pogląd, nazwijmy go już więc tradycją, że imię św. Józefa oznacza człowieka pracowitego, odpowiedzialnego i opiekuńczego. Te cechy miał święty, dlatego w tajemnicy obcowania świętych ma moc udzielać tych cnót swoim imiennikom. Zresztą już w starożytności nadać imię – znaczyło określić sens życia człowieka, nazwać jego przeznaczenie. Ewangelie odkrywają przed nami zalety świętego Józefa i to właśnie w ich treści ma swoje źródło zażyłość ludu Bożego z nim.
Ks. prałat Antoni Zuber – wspomnienie
Przeszedł do wiecznej przestrzeni Boga
XX Pompejańska Święta Noc Modlitwy
Dwa razy w roku: 8 maja i w październiku, tuż przed świętem Królowej Różańca Świętego, obchodzona jest w Pompejach Święta Noc Modlitwy. To wielkie święto w pompejańskim sanktuarium.