Marta: O zdrowie psychiczne dla córki
Moją pierwszą nowennę odmówiłam w intencji córki. Gdy skończyła 12 lat, coraz częściej słyszałam, że nie ma na nic siły, że nikt jej nie lubi; niechętnie odrabiała lekcje. Problemów w szkole nie miała. Widziałam, jak z dnia na dzień gaśnie w niej radość życia. Na wszelkie prośby, rozmowy reagowała złością, agresją. Jak większość osób o nowennie dowiedziałam się z internetu. Już w trakcie nowenny stan córki się poprawił. Zmieniła się nie do poznania – jest szczęśliwą nastolatką, zawsze przychodzi zadowolona ze szkoły. Stan smutku i przygnębienia minął bezpowrotnie. Zachęcam gorąco do odmawiania nowenny, ta modlitwa ma ogromną moc!