Fot. Pexels/A.Krasnikova

, Fot. Pexels/A.Krasnikova

Dlaczego pozostać w Kościele?

W ostatnim okresie wiele osób, szczególnie młodych, odwraca się od Kościoła. Nie ulega wątpliwości, że istnieją zarzuty, którym należy się przyjrzeć, zweryfikować, a nawet surowo ukarać osoby, które zawiniły. Jednak Kościół to coś więcej niż instytucja, niedoskonała jak ludzie. Zapytaliśmy kilka osób świeckich i duchownych o to, dlaczego według nich warto zostać w Kościele. W ten sposób dokładamy swoją cegiełkę w walce o tych, którzy wciąż szukają swojej drogi duchowej.

Duch Święty jako gołąb nad zgromadzeniem ludzi symbolizuje wspólnotę Kościoła Katolickiego. Duchowość i jedność wiernych Maryi i katolików.

Glosolalia, Fot. © Pixabay/Geralt

Czym jest glosolalia?

Opis cudu Pięćdziesiątnicy musi rozpalić serce każdego chrześcijanina. Na pewno każdy z nas chciałby zobaczyć cud i poczuć wiarę namacalnie – wprawdzie Chrystus powiedział „Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” (J 20:29), ale o ileż łatwiej byłoby otrzymać jakiś „namacalny dowód” działania Boga… 

Gołębica na tle nieba z promieniami słońca symbolizuje Ducha Świętego i wiarę katolicką. Idealne dla czcicieli Maryi. Kategoria: Chrześcijaństwo.

Gołębica symbolem Ducha Świętego, Fot. © pixabay/jplenio

O Duchu Świętym wg św. Tomasza z Akwinu

Spośród trzech Osób Boskich Duch Święty wydaje się najmniej uchwytny. I być może nikogo nie powinno to dziwić, skoro jest duchem. Choć z drugiej strony, w zasadzie to samo można by powiedzieć o wszystkich Osobach Trójcy Świętej – każda z Nich jest duchem. A jednak, myśląc np. „Bóg Ojciec”, jesteśmy w stanie uchwycić jakieś Jego pojęcie, odwołując się do doświadczenia i kategorii naszego życia. Pojęcie ojcostwa jest dla nas zupełnie naturalne, jest znane człowiekowi od zarania dziejów i od narodzin większości z nas. Podobnie jest z wyobrażeniem Syna Bożego. A nawet lepiej, z tej racji, że stał się On człowiekiem. Apostołowie widzieli Go, dotykali, rozmawiali z Nim jak z każdym innym człowiekiem.

Gołębica na tle nieba z promieniami słońca symbolizuje Ducha Świętego i wiarę katolicką. Idealne dla czcicieli Maryi. Kategoria: Chrześcijaństwo.

Gołębica symbolem Ducha Świętego, Fot. © pixabay/jplenio

Obietnica Ojca. Zapowiedzi o Duchu Świętym w Starym Testamencie

Poznanie i zrozumienie trzeciej osoby Trójcy Świętej jest dla wiernych nie lada wyzwaniem i trudnością. Można jedynie domniemywać, jakie są przyczyny tego stanu rzeczy. Nie będzie to dla nas ujmą, gdy padnie stwierdzenie, że cierpimy podobnie do uczniów Jezusa. W nich prawdopodobnie też wzbierało rozgoryczenie, gdy słyszeli, że po swojej śmierci Mistrz „pośle im swego Ducha”. Co dopiero musieli myśleć odbiorcy treści starotestamentalnych!

Ojciec Maksymilian © Fot. M. Woś

Ojciec Maksymilian, Fot. © M. Woś

Maksymilian Kolbe. Święty na maksa

Jedno z moich pierwszych wspomnień z dzieciństwa związanych z Kościołem to niewielki obrazek smutnego świętego zawieszony w bocznej kaplicy mojego parafialnego kościoła, obok dużego wizerunku Matki Bożej. Jakby ktoś chciał schować tego chudego mężczyznę w obozowym pasiaku. Na piersi czerwony trójkąt i numer 16670. „Kto to jest?” – zapytałam mamę nieco wystraszona. „To Maksymilian Kolbe, poszedł na śmierć głodową za innego więźnia”. „Ale dlaczego jest taki smutny?” – zastanawiałam się. 

© Fot. Freepik/brgfx

, Fot. © Freepik/brgfx

Miłość do Maryi i Eucharystii w muzyce

Papież Pius XI 15 sierpnia 1932 r., pisząc list do kardynała Alfreda Idelfonsa Schustera, wyraził się o Maryi, że: „Matka Boża, narzędzie łask niebiańskich, została umieszczona w zenicie potęgi i chwały w niebiosach, aby wspierać swą opieką ludzi szukających swej drogi na ziemi pośród wielu trudów i niebezpieczeństw”.

Ciemna Jutrznia: co to takiego?

Cały okres Wielkiego Postu w Kościele przypomina nam wszystkim o męce i śmierci Jezusa. Służą temu specjalnie dobrane pieśni, nabożeństwa, takie jak gorzkie żale czy droga krzyżowa. Jednakże kulminacja przeżywania wydarzeń paschalnych następuje w dniach Triduum Pańskiego.

św. Szarbel

św. Szarbel, Fot. © Wikicommons

Lekcje i błogosławieństwa świętego Szarbela

Sława św. Szarbela Makhloufa obiegła już cały świat. Na każdym kontynencie można spotkać ludzi, którzy jego wstawiennictwu zawdzięczają niezwykłe cuda. Wszyscy jednak znamy to uczucie, kiedy prosimy o wstawiennictwo i mam wrażenie, że nic się nie zmienia w naszej sprawie. Dlaczego tak się dzieje? Czy święty może nie odpowiedzieć na nasze modlitwy? A może pomaga w inny sposób, niż oczekiwaliśmy?

Fragment obrazu "Tysiącletnie królestwo", Hieronim Bosch, 1500 r.

Fragment obrazu "Tysiącletnie królestwo", Hieronim Bosch, 1500 r.

Bóg ubierający

Niejednokrotnie zdarza nam się w codziennym życiu ocenić kogoś po tym, w jaki sposób jest ubrany, wyrazić słowa zachwytu wobec kunsztownie skrojonej tkaniny lub też bezgranicznie się obrazić ze względu na szpetotę czyjejś garderoby. Świat mody prezentuje coraz to bardziej wymyślne stroje, których raczej nie uraczymy na zatłoczonej miejskiej ulicy. Ubiór i wszelkiego rodzaju dekoracje nadal jednak niosą ze sobą ogromny ładunek wiedzy o przywdziewającej je osobie. Nie inaczej było w czasach starożytnych. Sprawdźmy, jak przez autorów biblijnych pojmowana była symbolika stroju i co myśleli o nagości.

Co warto wiedzieć o czyśćcu?

, Fot. © Freepik/Paolo Gallo

Co warto wiedzieć o czyśćcu?

W listopadzie, zwłaszcza w jego pierwszych dniach, zwykle częściej niż kiedykolwiek nasze myśli biegną do tematu przemijania, śmierci i życia wiecznego. Na mszy świętej podczas liturgii czytań słyszymy wiele o konieczności czuwania i oczekiwania na ponowne przyjście Jezusa. Nawiedzamy groby, zapalamy znicze, stawiamy kwiaty. Ale czy każdy z nas pamięta, że największym dowodem pamięci o bliskich zmarłych jest modlitwa w ich intencji? Porozmawiajmy o czyśćcu.

"Posiłek u Szymona" (Philippe de Champaigne, 1656)

, Fot. © WikiCommons

Kobieta ze łzami

Przyznam, że podchodzę do tego fragmentu Ewangelii z drżeniem. To jedno z opowiadań, które od dawna mi towarzyszy i ma dla mnie szczególne znaczenie. Zapraszam więc do przyglądania się jej, kobiecie ze łzami – postaram się pokazać jej niezwykłą, proroczą wręcz, wrażliwość.

Czyściec w przypowieściach

, Fot. © Freepik/mdjaff

Czyściec w przypowieściach Jezusa

Czyściec wyobrażamy sobie najczęściej jako stan ogromnej kaźni wywołanej tęsknotą za Bogiem. Pewność osiągnięcia nieba i spotkania z Bogiem, nie tak jak w piekle, skąd wyjścia już nie ma. Czyściec jest chyba jednym z najczęściej dyskutowanych problemów teologicznych, a podczas tych debat wielokrotnie zapominamy o podstawie, jaką jest tekst biblijny. Przyjrzyjmy się, w jaki sposób teologię czyśćca kreuje Jezus w swoich przypowieściach.

Pole zboża

, Fot. © Marek Woś

Spacer po Raju

Lubię spokojną i radosną atmosferę tego fragmentu. Grupa uczniów idzie z Jezusem przez pola i spontanicznie zaczyna zrywać świeże kłosy, chociaż jest szabat. Musieli czuć się niesamowicie swobodnie przy Mistrzu, skoro zapomnieli nawet o wpajanym od dziecka przykazaniu poszanowaniu dnia świątecznego:

bł. Bronisław Markiewicz

, Fot.©  Wikicommons

Bronisław Markiewicz

W martyrologium Kościoła znajdziemy wiele przykładów świętych, a wśród nich kapłanów którzy odznaczyli się w posłudze duszpasterskiej. Jednym z nich jest właśnie bł. ks. Bronisław Markiewicz, kapłan diecezji przemyskiej. 

Pieniądze

© Freepik

Niemiłosierny dłużnik i miłosierny Bóg

W czwartym już spotkaniu z przypowieściami wygłoszonymi przez Jezusa zastanowimy się nad sceną, w której Chrystus wskazuje na miłosierdzie jako jeden z ważniejszych przymiotów Bożych. Obraz władcy darującego dług swemu słudze jest niezwykle wymowny i zachęca do głębokiej refleksji nad relacją człowieka do Boga. Czy relacja ta zawsze odwzorowuje to, w jaki sposób ludzie wierzący odnoszą się do swoich braci i sióstr? Jak skonstruowana jest sama przypowieść? Jaka jest jej retoryka? Czy Jezus podaje jakieś remedium na trudne relacje z bliźnimi?

Źródło i szczyt

Liturgia Kościoła: źródło i szczyt

Podczas wakacji zapewne wielu z was wędrowało po górach. Może zachwyciliście się pięknem krajobrazu roztaczającego się ze szczytów. A może udało się wam dotrzeć do źródeł jakiejś znanej rzeki, do krystalicznie czystej wody, której można się napić bez obaw, że zaszkodzi. Kościół od lat źródłem i szczytem nazywa obrzędy liturgiczne. Pomyślmy dlaczego.