Praga, stolica Czech, jest od wielu lat jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych na świecie. Przyciąga piękną architekturą, historią, niezwykłą miejską atmosferą, licznymi legendami i ciekawostkami.
Z pielgrzymką do czeskiego sanktuarium Maria Hilf
Tuż za polsko–czeską granicą, na terenie Gór Opawskich znajdziecie ciekawe sanktuarium Matki Boskiej Pomocnej – Maria Hilf. Jeśli będziecie na wakacjach w pobliżu Prudnika, Głuchołaz albo Jarnołtówka, to polecamy je zwiedzić. Naprawdę warto.
Marianna de Fusco. Współtwórczyni Pompejańskich Dzieł Miłosierdzia
Marianna de Fusco, z domu Farnararo, znana była nie tylko towarzyszką życia wielkiego apostoła różańca, Bartola Longo, lecz także kluczową postacią w realizacji wielu projektów duchowych i charytatywnych w Pompejach. Jej życie pełne było poświęcenia, miłości do bliźniego oraz niezachwianej wiary, które czyniły ją wyjątkową postacią w historii sanktuarium w Pompejach, jak również samego miasta.
Moją ukochaną modlitwą jest różaniec
Loreta Somma ma 60 lat, jest żoną i matką dwojga dzieci. Ukończyła Nauki o Teatrze i Widowiskach Artystycznych w Bolonii. Należy do Stowarzyszenia Dziennikarzy jako publicystka. Od 20 lat zajmuje koordynowaniem komunikacją w sanktuarium w Pompejach.
Cud w San Benedetto del Tronto
Zbawienna praktyka nabożeństwa sobót zakorzeniła się i rozprzestrzeniła w miejscowości San Benedetto del Tronto po cudownym ozdrowieniu Virgilio Ascolaniego. Doszło do niego w pamiętny dzień, kiedy to kardynał Raffaele Monaco La Valletta uroczyście konsekrował sanktuarium w Pompejach, czyli 8 maja 1891 roku. Oto opowieść o niezwykłym wydarzeniu, którą spisał i przesłał do Bartola Longo don Francesco Sciocchetti, proboszcz San Benedetto del Tronto w 1891 roku.
Relikwie św. Jana Pawła II w Pompejach
Relikwie św. Karola Wojtyły zostały uroczyście powitane w kościele Najświętszego Zbawiciela – pierwszej historycznie pompejańskiej parafii.
Wzgardziły królestwem świata. O dziewicach konsekrowanych
Chyba każdy z nas spotkał kiedyś siostrę zakonną. Kiedy myślimy o kobiecym życiu oddanym Bogu, zwykle to one pojawiają nam się przed oczyma. Jednak świat osób konsekrowanych nie kończy się na zakonnicach. W ukryciu i cichości żyją członkinie instytutów świeckich. Mieszkają w swoich domach i środowiskach, prowadząc jednak działania wspólnotowe i podlegając instytutowym przełożonym. Obok tych wspólnot, zakonnych i instytutowych, Kościół konsekruje osoby żyjące w tzw. indywidualnych formach życia – pustelnice i dziewice. Te ostatnie realizują najstarszy, sięgający pierwszych wieków Kościoła sposób oddania życia Bogu.
O sztuce dawania świadectwa. Mamy być świadkami wiary. Jesteśmy. Ale w jaki sposób?
Niektórzy biorą sprawę bardziej dosłownie, inni mniej. O kim mówimy, że to świadek wiary? O kimś, kto intryguje nas swoim życiem, przyciąga, promienieje ale niekoniecznie o tym mówi. Pisząc te słowa, przypominam sobie osoby, które tak działały i działają w moim życiu. Ileż można by o nich opowiedzieć! Pewnie każdy z czytelników też kogoś takiego zna.
Pięciu Braci Męczenników w Kazimierzu Biskupim
Męczeńska śmierć złączyła ściśle pięciu pustelników, którzy prowadzili wspólnie życie eremickie u zarania dziejów państwa polskiego. Dwóch włoskich zakonników – Benedykt i Jan, a także ich trzech miejscowych towarzyszy, czyli Izaak, Mateusz i Krystyn, otrzymało zaszczytne miano Pierwszych Męczenników Polski.
Maria Magdalena Martinengo
Na subiektywnej liście Gabriele Roschiniego pod numerem 10. pojawia się włoska klaryska (kapucynka), która za młodu lubiła zaczytywać się w romansach. Już w trakcie postulatu, na krótko przed obłóczynami, nieomal przyjęła oświadczyny pewnego weneckiego młodzieńca. Kto wie, jak potoczyłyby się jej losy, gdyby nie służąca, która poleciła najpierw poprosić Boga o światło. Panna Martinengo, bo o niej mowa, wstępując do zakonu, za patronkę obrała sobie Marię Magdalenę. Powołanie charyzmatyczne realizowało się w harmonii z wyraźnym rozkochaniem w Chrystusie, zwłaszcza w Jego męce.
Cud 1949
Wokół wydarzeń, jakie rozegrały się w lipcu 1949 roku w Lublinie, narosło wiele nieporozumień. Do dziś krążą w powszechnym obiegu różne wersje wypadków, których weryfikację utrudniają sprzeczne zeznania świadków, a także fakt, że nie zachowało się wiele istotnych dokumentów.
Męczennik mafii
Do sanktuarium w Pompejach przybyła niezwykła relikwia. Jest nią koszula zaplamiona krwią i ziemią, którą nosił w dniu śmierci bł. Rosario Livatiano. Uroczystości przekazania towarzyszył cały magistrat miasta Pompeje oraz wikariusz generalny archidiecezji Agrigento, ks. Giuseppe Cumbo. Wraz z ks. abp. Tommasem Caputo, celebrowali uroczystą mszę świętą.
Przez słoneczną Macedonię
W kilku ostatnich numerach „Królowej Różańca Świętego” opisywałem moją pieszą pielgrzymkę do Ziemi Świętej, którą odbyłem jesienią 2005 roku wraz z moim przyjacielem Michałem. Ostatnio opowiedziałem o Grecji, teraz czas na Macedonię.
21 pielgrzymka pompejańska. Wspomnienie
Boloński kardynał Lambertini, późniejszy papież Benedykt XIV, powiedział, że „istnieje w Neapolu krew, która nie może doczekać się zmartwychwstania”.
„Królowa Różańca Świętego” numer 68
Z radością przedstawiamy najnowsze wydanie naszego czasopisma! Oto rozszerzone wydanie „Królowej Różańca Świętego”, które dedykowane jest Najświętszemu Sercu Pana Jezusa oraz św. Antoniemu. Oczywiście, jak zawsze znajdziesz w nim wiele tekstów z serii różańcowej oraz maryjnej. Zobacz spis treści!
Ojciec Kacper Drużbicki Prekursor kultu Serca Jezusowego
Pierwsze na świecie nabożeństwa do Serca Pana Jezusa pt. „Ognisko serc – Serce Jezusa” napisał polski jezuita, pisarz i mistyk Kacper Drużbicki. Było to wiele lat przed objawieniami danymi św. Małgorzacie Marii Alacoque. Ojciec Drużbicki wzywał do wewnętrznej modlitwy do Serca Jezusa, do osobistego poświęcenia się i wynagradzania mu zniewag. Po wiekach te postulaty nadal są aktualne!
Apostołka Bożego Serca Św. Małgorzata Maria Alacoque
Papież Pius XII w swej encyklice Haurietis aquas napisał: „Najważniejsze miejsce wśród tych, którzy krzewili kult Serca Jezusowego, zajmuje św. Małgorzata Maria Alacoque”. Kim była ta niezwykła kobieta?
„Nie zatwardzajcie serc waszych”. Sercowe problemy autorów biblijnych
„Kochaj sercem”, „patrzaj sercem”, „miej serce (litość) nad nami”, „mieć złamane serce” – znanych nam fraz, w których użyto w przeszłości wyrazu „serce”, jest mnóstwo. Znane są też i biblijne wezwania, jak chociażby jedna z wielkich zachęt, by nie zatwardzać własnego serca. W kontekście tekstualnym są one dla nas klarowne. Przypomnijmy sobie zatem kilka aspektów sercowych w Biblii Starego i Nowego Testamentu.
Trzeba odbudować ten pomnik
W poprzednim numerze, przy artykule o św. Andrzeju Boboli, umieściliśmy archiwalne zdjęcie, które przedstawia jego relikwie przed pomnikiem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Poznaniu.
Pomnik ten, choć istniał zaledwie siedem lat, stał się wizytówką miasta. Po zniszczeniu monumentu na początku II wojny światowej, stopniowo pamięć o nim odeszła w zapomnienie. Do czasu. Rozmawiamy z profesorem Stanisławem Mikołajczakiem, językoznawcą, wykładowcą akademickim, emerytowanym profesorem nauk humanistycznych z Uniwersytetu Adama Mickiewicza.
Pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa w Poznaniu
Na terenie jeżyckiej parafii św. Floriana, tuż obok wejścia, uwagę przyciąga nietypowa, pięciometrowa figura Chrystusa wykonana z brązu. Jego postać jest lekko pochylona, jak gdyby uchwycona w ruchu, ręce zaś wzniesione do błogosławieństwa. Równo i krótko przycięte włosy, dynamika przedstawionej sylwetki, ostro zarysowane kontury szat i surowy wygląd twarzy mogą kojarzyć się ze sztuką dwudziestolecia międzywojennego, ekspresjonistycznymi rzeźbami Stanisława Szukalskiego czy inspirowanym ludowością malarstwem Zofii Stryjeńskiej. Elementem nietypowym i zarazem mocno przyciągającym wzrok jest złote serce Chrystusa.
Marcin Rożek Szczerość i prostota
Kiedy powstańcy wielkopolscy zburzyli pomnik Bismarcka, pojawił się dylemat, co powinno się znaleźć w tym miejscu. Odpowiedź przyszła szybko. W centralnym punkcie Poznania stanie pomnik wdzięczności Sercu Jezusa za odzyskanie wolności po zwycięskim powstaniu wielkopolskim.