Duch Święty obdarzył ks. Józefa Kentenicha (1885-1968) charyzmatem ojcostwa. Jako gorliwy kapłan stał się on ojcem i wychowawcą dla ludzi różnego stanu, wieku oraz zawodu, jak też i wielorakich narodów i kultur. Był dla nich uosobieniem miłosierdzia i dobroci Boga. Ukazywał innym autentyczny obraz Boga Ojca. W czasach, w których wiele mówi się na temat zagubionego sensu ojcostwa, duchowego uzdrowienia człowieka i przywrócenia mu poczucia bezpieczeństwa, charyzmat założyciela Szensztatu stał się szczególnym darem dla Kościoła.
Instytut zakonny
Ojciec Kentenich miał moc pozyskiwania ludzkich serc dla ideału dziecięctwa bożego, naśladowania Chrystusa, dla życia w duchu ideału świętości na drodze przymierza miłości z Maryją. Założyciel pragnął, aby instytut zakonny założony 1 października 1926 roku odpowiedział na potrzeby dynamicznie rozwijającego się ruchu szensztackiego. Apostolat wśród świeckich stał się fundamentem powstania instytutu sióstr, określającym także charakter całej wspólnoty.
Zgodnie z wizją ojca Kentenicha świecki charakter założonego przez niego instytutu wynika z przyjętej formy więzi prawnej. Siostry nie składają ślubów, ale żyją duchem konsekracji. Na wzór Maryi poświęcają się całkowicie Chrystusowi, służąc Jego misji w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie. W wewnętrznej wolności, z miłości ku Bogu i Maryi, decydują się na wierność instytutowi, aby pełnić dzieła apostolskie w służbie Kościoła. Siostry w swej formacji akcentują „pielęgnowanie ducha”, by osiągnąć coraz większą wolność wewnętrzną i głębiej jednoczyć się z Bogiem, a przez to trwać w wierności mimo tak minimalnych więzów prawnych. Oryginalna forma więzi ascetycznych, mająca formę aktu oddania się Matce Bożej, nazwanego w ruchu szensztackim „przymierzem miłości”, służy umocnieniu jedności z Bogiem i zabezpieczeniu więzi z instytutem.
Rodzinność to bardzo istotny rys życia wspólnotowego Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi. Bez niej trudno sobie wyobrazić dynamizm instytutu apostolskiego. Kryzys więzi w społeczeństwie oraz rozpad rodzin zainspirowały ojca Józefa Kentenicha do nadania wspólnocie sióstr wybitnie rodzinnego charakteru. Mądrość pedagoga, płynąca z otwarcia się na działanie Ducha Świętego, podyktowała założycielowi stworzenie w instytucie „wolnych” wspólnot, tzw. kursów. Ich oryginalność polega na tym, że siostry wstępujące w poszczególnych okresach do instytutu jednoczy przymierze miłości z Matką Bożą, przymierze miłości pomiędzy sobą oraz ideał kursowy, wytyczający specyficzną drogę naśladowania Maryi.
Ideał ten jednoczy członkinie ze sobą, mobilizuje do wzajemnej solidarności, czyni odpowiedzialnymi za siebie w modlitwie i w ofierze oraz inspiruje do dawania szczególnego wkładu apostolskiego przez dążenie do świętości na drodze ideału – w życie instytutu i Kościoła. Pełna życzliwości atmosfera, serdeczność i otwartość na siebie nawzajem to owoc zawieranego z Matką Bożą i pomiędzy sobą przymierza miłości. Prowadzi ono do głębokiej komunii osób we wspólnocie oraz tworzy środowisko, w którym dojrzewa osobowość każdej siostry i jej postawa wiary. Głębokie więzi międzyosobowe oraz doświadczenie rodziny i domu stanowią podstawę do budowania wspólnoty w wymiarze przyrodzonym i nadprzyrodzonym wśród tych, do których są posłane.
Piękno służby apostolskiej
Ojciec Kentenich kontemplował wielką godność Maryi – Matki Chrystusa. Podziwiał i zachwycał się Jej czystością i pięknem wewnętrznym. Rozważał miejsce i rolę Maryi w życiu Jezusa, w dziejach zbawienia i Kościoła. W swoim osobistym życiu doświadczał, że głęboka więź z Nią otwiera na przemieniające działanie Ducha Świętego. Z entuzjazmem głosił, że Ona, będąc naszą Matką, jest także naszą wychowawczynią. Ona stara się o to, byśmy były dojrzałymi i owocującymi członkiniami Kościoła. Patrząc na wielką rolę Maryi w dziejach świata, podkreślał, że każda kobieta wychowana według Jej wzoru również może odegrać znaczącą rolę w tym świecie, w którym jest obecna – w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Dzieło odnowy moralno-religijnej, która stanowi naczelny i charyzmatyczny cel ruchu szensztackiego, założyciel wiązał ściśle z duchowym rozwojem kobiety. To piękne zadanie – formację dziewcząt i kobiet – powierzył ojciec Kentenich Instytutowi Sióstr Maryi.
Zadanie sióstr
Przez swoją służbę apostolską siostry pomagają współczesnej kobiecie dostrzec jej wielką i niepowtarzalną godność. Inspirują do rozwoju kobiecości. Wolność serca i wrażliwość, czystość i piękno wewnętrzne, delikatność i serdeczność oraz duchowe macierzyństwo – to program zarówno pracy samowychowawczej sióstr, jak również formacji tych, do których są one posłane w swoim apostolacie: dziewcząt, kobiet i matek. Założyciel dostrzegał istotną rolę kobiety w dziele ewangelizacji świata, dlatego wielką wagę przywiązywał do takiego jej wychowania, aby była altera Maria – „drugą Maryją”, całkowicie oddaną służbie Bogu, Kościołowi i ludziom. Maryja chce iść w siostrach jako misjonarka i to posłannictwo spełniają siostry szensztackie pracujące na misjach w ponad 40 krajach. Maryja chce prowadzić wszystkich do Jezusa, wskazuje na „słońce” życia chrześcijańskiego – na Eucharystię. W szczególny sposób tej misji poświęcają się siostry kontemplacyjne – Siostry Adoracji Najświętszego Sakramentu. Maryja chce pomagać ludziom jako wychowawczyni i matka, a jest to zadanie każdej siostry szensztackiej niezależnie od tego, jaką pracę wykonuje: na uczelni, w biurze, w szkole, w przedszkolu, w katechizacji, w zakrystii, w duszpasterstwie rodzin, młodzieży i dzieci, w pralni, w kuchni, w szpitalu, w opiece nad chorymi w domach, jako organistka, w sprzątaniu czy też robieniu zakupów. Maryja chce także pójść w siostrach do miejsc obojętnych na Boga, do różnych środowisk pracy, a czyni to przez siostry eksternistki, pracujące na samodzielnych placówkach i najczęściej w stroju świeckim. Dewizą zaangażowania apostolskiego sióstr są słowa zaczerpnięte od św. Pawła: „Caritas Christi urget nos” wygrawerowane na broszce z wizerunkiem Matki Bożej, która jest elementem stroju. Oznaczają one – „Miłość Chrystusa przynagla nas” (2 Kor 5, 14).
siostra Alina Kapeja