Męka Syna Bożego dobiegła końca. Jego ciało spoczęło w grobie. Duszę pogrążonej w żałobie Maryi przeszywa ostatni miecz. „Dokąd odszedł Umiłowany Twój, o najpiękniejsza z niewiast? Pójdziemy szukać Go z Tobą…”
Siedem boleści Maryi
Przez boleść Twoją przy złożeniu Jezusa na Twym łonie
Żaden z ewangelistów nie opisał tej sceny. A jednak trudno sobie wyobrazić, by Ta, która stała pod krzyżem, nie przyjęła w swe ramiona martwego ciała Syna.
Przez boleść Twoją przy ukrzyżowaniu Jezusa
Piąty miecz przeszywa duszę Maryi, gdy staje Ona pod krzyżem umierającego Syna. Wydarzenie to opisuje na kartach swej Ewangelii św. Jan. Lakoniczna relacja zawiera w sobie tak wiele treści, że nie dziwi fakt, iż obraz cierpiącej Maryi stojącej pod krzyżem Chrystusa stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych scen w chrześcijaństwie.
Przez boleść Twoją przy spotkaniu Jezusa na drodze krzyżowej
Pośród siedmiu boleści Matki Bożej pierwsze trzy dotyczą dzieciństwa Chrystusa, pozostałe cztery zaś – Jego zbawczej męki. O drodze Mesjasza na Golgotę wspominają wszyscy czterej ewangeliści.
Te biblijne opisy stały się podstawą duchowości pasyjnej, której najpopularniejszym wyrazem jest w Kościele zachodnim nabożeństwo drogi krzyżowej.
Przez boleść Twoją przy ucieczce do Egiptu
„Lisy mają nory i ptaki powietrzne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć”. Te słowa z Łukaszowej Ewangelii odsłaniają przez nami prawdę o ziemskim życiu Jezusa, o Jego nieustannym byciu w drodze, braku własnego miejsca i osamotnieniu. Taki jest los Bożego Syna, z którym nieodłącznie spleciony jest także los Matki. Gdy rozważamy boleści Maryi, musimy pamiętać, że każde z Jej cierpień jest odbiciem cierpień Syna, że w Jej sercu rezonuje ból, którego doświadcza sam Chrystus.
Przez boleść Twoją przy zgubieniu Jezusa
Swą trzecią boleść Matka Boża przeżywa, pielgrzymując z dwunastoletnim Jezusem i Józefem do Jerozolimy. Ewangelista Łukasz opowiada o tym bezpośrednio po opisie ofiarowania Syna Bożego w świątyni. Podaje on, że rodzice Chrystusa każdego roku udawali się do Jerozolimy, aby celebrować tam najważniejsze z żydowskich świąt, czyli Paschę.
Przez boleść Twoją przy proroctwie Symeona
Maryja w sposób pełny i doskonały uczestniczy w zbawczym planie Boga. Wypowiadając w chwili Zwiastowania swoje „tak”, wewnętrznie zgadza się na wszystko, co ma się stać Jej udziałem. Kontemplacja życia Maryi oznacza więc współuczestnictwo zarówno w Jej radości i chwale, jak i w Jej cierpieniu, smutku oraz stracie. W Godzinkach ku czci Matki Bożej Bolesnej żali się Ona słowami: „Boleść jest nieustannie w sercu moim”. Całe życie Matki Jezusa naznaczone jest cierpieniem, a w swym sercu nosi Ona głęboki ból. Ból siedmiu mieczy, które kolejno przeszywają Jej duszę.