U najlepszej z Matek

Tradycją staje się już nasz coroczny wyjazd na październikowe święto Królowej Różańca Świętego i bł. Bartola Longo w Pompejach.

Pielgrzymka do Sanktuarium Królowej Różańca Świętego

W październiku 2014 roku było nas łącznie aż 150 pielgrzymów z Polski! Zanim dojechaliśmy do Pompejów, modliliśmy się przed grobem św. Antoniego w Padwie, w Montichiari–Fontanelle, miejscu związanym z objawieniem maryjnym i Godziną Łaski, przed grobem św. Benedykta i św. Scholastyki na Monte Cassino, a także na cmentarzu żołnierzy polskich. Byliśmy także u św. Rity w przepięknej Cascii, u św. Michała Archanioła na malowniczym półwyspie Gargano. W programie nie mogło zabraknąć modlitwy przed grobem św. o. Pio w San Giovanni Rotondo oraz w miejscu cudu eucharystycznego w Lanciano oraz wizyty w domku Świętej Rodziny w Loretto. Tyle wspaniałych miejsc – ale to właśnie Pompeje były centralnym miejscem naszej modlitwy. Obchody święta rozpoczęły się od wieczornej procesji ku czci bł. Bartola Longo, założyciela Sanktuarium pompejańskiego, który cieszy się wielką miłością Pompejan i pielgrzymów. Miłą niespodzianką było pobłogosławienie przez arcybiskupa Tommaso Caputo kopii obrazu Matki Bożej Pompejańskiej, zabranego na pielgrzymkę przez Janinę i Mirosława (zob. fotografia).

Po powrocie, obraz trafił do parafii pw. św. Papieża Urbana w Zielonej Górze (więcej na ten temat napiszemy w następnym numerze).

Uroczyste odczytanie Supliki do Królowej Różańca

Następnego dnia, rozpoczęła sie Msza św. na placu przed sanktuarium, zakończona uroczystym odczytaniem Supliki do Królowej Różańca. Uroczystość zgromadziła tysiące Włochów! Po południu był czas na zwiedzanie pompejańskiego parku archeologicznego, a nazajutrz dzień rekreacyjny w Sorrento i na wyspie Capri. Do Pompejów wróciliśmy 7 października, we wtorek, na Mszę świętą i przekazanie Wielkiej Księgi Łask (zob. str. 28). Mimo trudów wielodniowego pielgrzymowania wracaliśmy zregenerowani duchowo. I już tęsknimy za kolejnym spotkaniem z Królową Różańca w Pompejach!