Najważniejszą zasadą prawa żydowskiego było przykazanie miłości Boga i bliźniego. Miarą dobrej miłości było serce, rozum i dusza, czyli elementy wyrażające istotę człowieka. Cały człowiek powinien kochać Boga i bliźniego tak, jak kocha samego siebie, i tę miłość zawierać w swoich uczuciach, myślach i wolnych działaniach.
Warto jednak zauważyć, że w Księdze Powtórzonego Prawa prawo miłości poprzedzone jest nakazem: „słuchaj Izraelu” (Pwt 6,4). Ten nakaz ma charakter kolektywny, tzn. skierowany jest do całego narodu. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem cały Stary Testament, opisując relację Boga i człowieka, posługuje się podmiotem zbiorowym. Cały naród uczestniczy w zbawczym działaniu Boga albo jako podmiot darów i łask, albo jako podmiot zła i grzechów. Kolektywność miała przede wszystkim służyć budowaniu tożsamości wszystkich żydów, którzy każde wydarzenie z przeszłości rozpatrywali jako teraźniejsze. W ten sposób wydarzenia zbawcze, a zwłaszcza Pascha, nigdy nie były tylko wspomnieniem, lecz aktualizowały się w teraźniejszości. Bóg nie działał tylko wobec naszych przodków, lecz także nas wyzwala i nas prowadzi do ziemi obiecanej.
Liczy się człowiek
Obok takiej świadomości kolektywnej stopniowo rodzi się w biblijnym Izraelu wartość indywidualna każdego człowieka. Liczy się nie tylko cały naród, ale także każdy członek tego narodu. Odpowiedzialność przestaje być sprawą zbiorową, a staje się sprawą każdego osobiście. Przepisy prawa przestają regulować życie narodu, a coraz mocniej wpływają na indywidualne życie człowieka. Taka zmiana lub raczej pogłębienie religijności w narodzie wybranym okazuje się kluczowe. Jeśli cały naród ma słuchać Boga, to nakaz ten wypełnia się przez decyzje każdego człowieka, każdego członka tego narodu.
Zamów to wydanie i wspieraj katolickie czasopisma!
Numer 62. Tematem numeru jest Duch Święty, rodzina Ulmów, Święta Anna i jej sanktuarium na Górze św. Anny. Ponadto: Julianną Wyszyńska, św. Katarzyna ze Sieny, glosolalia, Józef Bilczewski, Karol Antoniewicz. 60 stron.
Istota posłuszeństwa
W tym kontekście od razu widać, czym jest posłuszeństwo. Wyraża ono postawę, która jest następstwem słuchania. Najpierw potrzeba słuchać, a dopiero później działać. W przeciwnym razie działanie człowieka staje się samowolą, niekoniecznie o dobrych skutkach. Słuchanie odnosi się wprost do Bożego działania wobec człowieka. Historia zbawienia jest historią objawienia, tzn. przychodzenia Boga do człowieka. Bóg sam objawia się człowiekowi, dając poznać to, kim jest. Chrześcijaństwo, podobnie jak judaizm, jest religią objawienia: doświadczenie Boga wynika nie z osobistego przekonania lub pragnienia, lecz jest skutkiem działania Boga dla człowieka. To Bóg inicjuje objawienie i czyni je dla człowieka możliwym do zrozumienia. Przez sposób objawienia człowiek poznaje Boga i odpowiada Mu swoim „posłuszeństwem wiary”. Oznacza to dobrowolne powierzenie się Bogu, pełną uległość rozumu i woli oraz akceptację samego objawienia.
Posłuszeństwo opiera się zatem nie na przymusie, lecz na wolności. Obejmuje ono całą istotę człowieka, z wszelkimi myślami i uczuciami. Nie oznacza także zdobycia pełnej wiedzy o Bogu lub o planie zbawienia, lecz poznanie tylko tego, co konieczne i wystarczające. Cnota posłuszeństwa okazje się złożona i trudna. Dlatego też nieustannie musi być odnawiana przy pomocy Bożej łaski i daru Ducha Świętego, który ożywia i udoskonala wiarę.
Prenumerata "Królowa Różańca Świętego"
„Królowa Różańca Świętego” to czasopismo poświęcone Matce Bożej Różańcowej oraz nowennie pompejańskiej.
Posłuszeństwo Maryi
Biblijna i teologiczna perspektywa pozwala na zrozumienie tego, czym było posłuszeństwo Maryi. Koniecznie trzeba je umieścić w kontekście wiary narodu wybranego, który staje się dziedzicem Bożych obietnic zbawczych. Maryja jest kobietą z tego narodu i reprezentuje postawę, która może być postawą każdego człowieka wierzącego.
ks. Tomasz Nawracała