Żyła zaledwie 43 lata. Wcześnie osierocona, chorowita, doświadczała przykrości zarówno w rodzinie, jak i w zakonie. Głównym celem jej życia stało się propagowanie nabożeństwa do Najświętszego Serca Jezusowego.
Małgorzata Maria Alacoque, bo o niej mowa, była przekonana, że objawienia Serca Jezusowego to ostatnia szansa dana grzesznikom, by skłonić ich do nawrócenia. Dlatego z takim zapałem opowiadała o nich nie tylko siostrom i nowicjuszkom, ale również świeckim, którzy przybywali do zamieszkiwanego przez nią klasztoru Sióstr Nawiedzenia (wizytek) w Paray-le-Monial.
W latach 1673-1689 św. Małgorzata
(na ołtarze wyniósł ją papież Benedykt XV 13 maja 1920 roku) miała osiemdziesiąt wizji Jezusa z Sercem na piersiach, przebitym i opasanym cierniową koroną, z którego wytryskały płomienie miłości, a w ich środku był krzyż. Pod koniec życia święta z Paray-le-Monial otrzymała posłannictwo do Ludwika XIV, słynnego króla-słońce. Choć jej misja nie powiodła się, to pokazuje wyraźnie, że nabożeństwo, które rozpowszechniała Małgorzata, skierowane było do wszystkich, bez względu na ich stan i pochodzenie.
Zmarła 17 października 1690 roku,
żegnana przez licznych wiernych, przekonanych o jej świętości. Pozostawiła po sobie pisma i, nieco dziś zapomniane, obietnice skierowane do czcicieli Serca Pana Jezusa.
Przypominamy je w książeczce
Osobiste poświęcenie się Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Zachęcamy do zamówienia. Niech Najświętsze Serce Jezusa przemówi do każdego z serc czytających tę książkę i pociągnie je do Siebie Swą nieskończoną miłością!
Aby przejść na stronę wydawnictwa kliknij tutaj.