Gwiazdo zaranna, śliczna jutrzenko, Niepokalana Maryjo Panienko, czyli słowo o wezwaniach w Litanii Loretańskiej
W ciągu wieków tekst litanii był uzupełniany przez Stolicę Apostolską kolejnymi wezwaniami dotyczącymi m.in. Niepokalanego Poczęcia Maryi, wniebowzięcia czy różańca. Litania dość szybko rozpowszechniła się w Europie i w całym katolickim świecie. Przyczynili się do tego poszczególni papieże, którzy obdarzali tę modlitwę odpustami oraz pielgrzymujący do Loreto, znanego włoskiego sanktuarium. Pątnicy przepisywali tam tekst litanii, aby potem propagować ją w miejscu swojego zamieszkania. W sposób szczególny rozpowszechniali litanię jezuici, dzięki którym w II poł. XVI w. stała się ona i do dziś pozostaje jedną z podstawowych modlitw katolickich.Litanijne inwokacje w malarstwie De Zurbarána
Do litanijnych, uroczystych wezwań nawiązał w swoim malarstwie hiszpański artysta barokowy Francisco de Zurbarán. Jego obraz Niepokalane Poczęcie powstał w I poł. XVII w. Na pierwszym planie malowidła dostrzegamy postać Maryi, wokół której malarz zamieścił wyobrażenia symboli doskonale znanych nam właśnie z Litanii Loretańskiej, co wskazuje na dużą popularność tej modlitwy w ówczesnym świecie. W górnej lewej części obrazu dostrzegamy bramę niebieską, niżej – dom złoty i gwiazdę zaranną. Z kolei z prawej strony widzimy schody do wieży z kości słoniowej i zwierciadło sprawiedliwości. Wszystkie te symbole są nam doskonale znane z Litanii Loretańskiej, ale czy znamy ich pochodzenie i znaczenie? Zacznijmy od interpretacji wezwania: Bramo niebieska… W architekturze sakralnej brama symbolizuje przejście ze sfery świeckiej do duchowej, co wyjaśnia, dlaczego tak wiele uwagi poświęcano portalom świątyń. Już Chrystus powiedział o sobie: Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze mnie, będzie zbawiony… (J 10,9). Wezwanie to odnosi się również do Maryi. Święty Efrem Syryjski powiedział o Niej, że jest Bramą, przez którą Chrystus zszedł na ziemię. Warto pamiętać, że Maryja jest również Pośredniczką łask wszelkich; jest zatem Bramą, przez którą człowiek bezpiecznie może wejść do chwały nieba. Wezwanie Domie złoty odnosi się w pierwszej kolejności do świątyni jerozolimskiej, wzniesionej przez króla Salomona. Jednak o Maryi można mówić jako o świątyni Boga. Wszak to Ona nosiła w sobie Zbawiciela świata. Jej dziewicze ciało było Jego domem. Także w Maryi – Domie Bożym, owej drogocennej świątyni duchowej, niczym w skarbcu przechowywane są wszelkie dary duchowe również i dla nas.Czym jest Gwiazda Zaranna?
To zorza poranna, jutrzenka, ciało niebieskie, które błyszczy na niebie najdłużej, lśni do wschodu słońca. Przed narodzeniem Chrystusa świat był pogrążony w ciemnościach. Niepokalane Poczęcie i narodzenie Maryi zapowiadało nadejście nowych czasów, a więc Maryja stała się ową Gwiazdą Zaranną poprzedzającą nadejście Mesjasza – Słońca. Z prawej strony obrazu dostrzegamy malarskie wyobrażenie litanijnego Zwierciadła sprawiedliwości. Symbol ten nawiązuje do słów z Księgi Mądrości, gdzie czytamy m.in., że Mądrość Boża jest odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy (Mdr 7, 26). Słowa te możemy również odnieść do Maryi, będącej istotnie odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy. Jednocześnie jest Maryja wzorem, doskonałym obrazem spełnienia świętej woli Boga, zwierciadlanym odbiciem Jego sprawiedliwości. Wieżę z kości słoniowej dostrzegamy w prawej górnej części malowidła. Poprzez to malarskie wyobrażenie artysta podkreślił piękno Maryi. Trzeba pamiętać, że kość słoniowa stanowiła na Wschodzie niezwykle cenny materiał, z którego wytwarzano biżuterię; zaś w średniowieczu, z tego tworzywa złotnicy wykonywali monstrancje w kształcie wieży z kości słoniowej, w których konsekrowane Hostie spoczywały jak w łonie Maryi. W dolnej części obrazu rozciąga się krajobraz niebiańskiej Jerozolimy, gdzie dostrzegamy wieżę Dawidową, którą według tradycji wzniósł sam Bóg, aby łączyła ziemię z niebem i stanowiła twierdzę dla tych, którzy znajdowali się w niebezpieczeństwie. Nie dziwi więc fakt, że Maryja – będąca również dziełem samego Boga – została porównana do tej budowli. Poza tym wciąż pozostaje Ona trwałym oparciem dla nas wszystkich. Warto dodać, że niebiańska Jerozolima została ukazana jako bezpieczna przystań, do której każdy z nas podąża w trudach codzienności, co symbolizuje statek unoszący się po wzburzonych morskich falach. W ukazanym pejzażu uwagę przykuwa też palma. W Pieśni nad pieśniami Oblubieniec zwraca się do swojej wybranki słowami: Postać twoja wysmukła jak palma (Pnp 7,8). Nic zatem dziwnego, że Zurbarán w poszukiwaniu odpowiednich symboli, poprzez które chciał podkreślić piękno Maryi, nawiązał do starotestamentalnej liryki biblijnej.W centrum obrazu pojawia się – jak wskazuje jego tytuł – wizerunek Maryi, Królowej bez zmazy pierworodnej poczętej. Została Ona ukazana zgodnie z apokaliptyczną wizją św. Jana, jako Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu (Ap 12, 1). W malarskim przedstawieniu Zurbarána wokół Jej głowy lśni dziesięć gwiazd; dwie pozostałe artysta namalował z lewej strony obrazu, pomiędzy chmurami. Jedna z nich to wspomniana już Gwiazda Zaranna, druga zaś oznacza Gwiazdę Morza, bo również i tak nazywano Matkę Boga. W ten sposób wskazywano na Maryję jako na Tę, która niesie otuchę zagubionym na morzu żeglarzom i ukazuje im drogę, co koresponduje z ukazanym niżej wzburzonym morzem. Postać Maryi została wyeksponowana dzięki światłu, które „spowija” Jej postać. Kłębiące się wokół Niej chmury, mocno pofałdowane szaty, „zawieszone” w powietrzu symbole maryjne wskazują na pełną ekspresji sztukę baroku. W stóp Maryi pojawia się także charakterystyczny dla malarstwa barokowego element pejzażu.