O Sulejowie pisaliśmy już kilkakrotnie na łamach „KRŚ”.
Przypomnijmy: w roku różańca pan Marian z Woźnik Śląskich odnalazł na stercie gruzu obraz Matki Bożej Pompejańskiej. Został on wyrzucony z remontowanego domu jako niepotrzebny rupieć… Przejęty tym pan Marian wziął podniszczony obraz do domu i modlił się przed nim.