Położony w zachodniej części Mazowsza Płock jest jednym z najstarszych polskich miast, choć rzadko wymienia się go w tym kontekście. Kiedy jest mowa o początkach polskiej państwowości, naturalnie wzmiankuje się Gniezno i Kraków. Płock bywa niesłusznie pomijany. A przecież to miasto istnieje już od ponad tysiąca lat!
sanktuaria polskie
Sanktuarium w Korczynie
Społeczność podkrośnieńskiej Korczyny niezwykle wiele zawdzięcza swemu rodakowi, św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi (1842-1924). Jako rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, poseł do Sejmu Krajowego i biskup przemyski nie zapomniał o swej rodzinnej miejscowości. Kiedy konsekrował w 1914 roku nowo wybudowany kościół, nikt z zebranych nie przypuszczał, że dziewięćdziesiąt lat później świątynia otrzyma status sanktuarium najsłynniejszego korczynianina.
Kaplica na wodzie
Jan Nepomucen jest jednym z popularnych świętych. Jako mężny kapłan, który oddał życie za zachowanie tajemnicy spowiedzi, jest patronem spowiedników, penitentów i dobrej spowiedzi. Opiekuje się powodzianami oraz zasiewami, chroniąc je zarówno przez nadmiernym zawilgoceniem, jak i suszą. Dedykowane mu kapliczki i przydrożne figury spotyka się jak Polska długa i szeroka. Podobnie jest w innych krajach, nawet daleko poza jego ojczystymi Czechami.
Loretańska Matka Boża Piotrkowicka
Aż dwa wyjątkowe wizerunki Najświętszej Maryi Panny odbierają cześć w podkieleckich Piotrkowicach – niepozorna, malutka figurka Niepokalanej, z której odnalezieniem wiążą się początki sanktuarium, oraz okazała, gotycka statua Madonny Loretańskiej zwieńczona w 1958 r. złotymi, papieskimi koronami.
Przeworska Matka Boża Śnieżna
Klasztor Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego á Paulo (szarytek) w Przeworsku to najstarszy, ciągle działający, niekontemplacyjny dom zakonny w archidiecezji przemyskiej.
Radosna Pani Piasecka
Dwie kościelne komisje w XVII w. sprawdzały autentyczność cudów Matki Bożej Piaseckiej.
Zbąszyńska Królowa Różańca Świętego
Sanktuarium Maryjne to dom Matki, w którym możemy pogrążyć się na modlitwie z Maryją, Matką Jezusa. Nie tylko na modlitwie liturgicznej, wspólnotowej, lecz także tej osobistej. Możemy Jej powierzyć wszystkie nasze kłopoty, troski, ale też nasze radości.