Wybrani przez Chrystusa apostołowie mają stanowić dwanaście filarów, na których pragnie On oprzeć swój Kościół. Tego Bożego zamysłu nie przekreśla zdrada Judasza, wykluczająca go spośród Dwunastu. Duch Święty wskazuje pozostałym uczniom Pana sposób uzupełnienia apostolskiego grona.
apostołowie
„Królowa Różańca Świętego” numer 59
Właśnie ukazało się 59. wydanie „Królowej Różańca Świętego”, w którym znajdziesz m.in. oficjalne stanowisko Kościoła wokół Godziny Łaski i objawień w Montichiari Fontanelle! Mnóstwo tematów pompejańskich, świadectwa, czyściec i inne! Zapraszam do poznawania naszego różańcowego czasopisma. Oto przegląd treści.
„Królowa Różańca Świętego” numer 60
Ukazał się już kolejny numer naszego różańcowego „Królowa Różańca Świętego”! Nasi Autorzy przygotowali interesujące teksty o relikwii Całunu Turyńskiego; o proroctwie Symenona; o biblijnym motywie Boga, który ubiera. Wybierzemy się w interesującą podróż po kaszubskiej Jerozolimie, czyli Wejherowie. Przeniesiemy się też do czasów wielkich polskich zwycięstw militarnych, które były możliwe dzięki królowi Sobieskiemu, jego zmysłowi taktycznemu i oddaniu się Maryi. Sprawdź, co znajdziesz w pierwszym numerze w roku 2023!
Tak bardzo różni: celnik Mateusz i Szymon Gorliwy
Opisując postaci kolejnych apostołów, kilkakrotnie podkreślaliśmy, że Bóg w swoim wyborze nie kierował się ludzką logiką. Pewne jest, że Chrystusowi nie zależało na stworzeniu idealnie współpracującego zespołu, w którym wszyscy doskonale do siebie pasują i perfekcyjnie wypełniają swe zadania. Podstawowym kryterium Jego wyborów były miłość i miłosierdzie, dlatego powoływał niedoskonałych, aby uczynić z nich świętych.
Gwałtowny Jakub i wątpiący Tomasz
Jakub i Tomasz to apostołowie o bardzo wyrazistych charakterach. Pierwszy z nich jest zapalczywy i przesadnie pewny siebie. Drugi – wręcz przeciwnie, jest niepewny i targany wątpliwościami. Obaj nie są więc idealni, ich twarze są bardzo ludzkie i podobne do naszych. Obaj osiągnęli jednak świętość – na drodze za Jezusem.
Pierwsi powołani: Andrzej i Jan
Kiedy myślimy o powołaniu przez Jezusa pierwszych uczniów, przed oczami staje nam zwykle scena znad Jeziora Galilejskiego. Rybacy, łodzie, sieci i Jezus stojący na brzegu, wzywający kolejno Szymona i Andrzeja, Jakuba i Jana. Przywykliśmy myśleć o Szymonie, nazwanym przez Jezusa Piotrem, jako o pierwszym z grona Apostołów. Jednak przekaz Janowy, różny od Ewangelii synoptycznych, pierwszych powołanych widzi w dwóch uczniach Jana Chrzciciela. Są nimi Andrzej, brat Szymona Piotra, i autor czwartej Ewangelii, którego Tradycja utożsamia z Janem Apostołem.
Dwunastu wspaniałych?
Każdy, kto w pogodny dzień mógł stanąć na placu św. Piotra, z pewnością ma w pamięci monumentalną fasadę bazyliki i rząd zdobiących ją figur, odcinających się bielą na tle błękitu rzymskiego nieba. Urzekające barokowe dzieło, mówiące o wielkości i trwałości Kościoła, który zbudowany został na fundamencie apostołów. Bo to właśnie oni, apostołowie, uwiecznieni zostali w potężnych, blisko sześciometrowych figurach. Okazałe postacie w dostojnych pozach i bez cienia skazy. Gdybyśmy jednak przyjrzeli się im z bliska, zobaczylibyśmy ubytki, pęknięcia i brud, tak naturalny dla codzienności Wiecznego Miasta.