Modlitwa różańcowa moją siłą
Czy dobrze modlisz się na różańcu? Patrzysz na dłonie trzymające różaniec. Myślisz sobie: „Zbędny trud, mechaniczna modlitwa, nikomu niepotrzebna… Jaki ona ma dziś sens? Kto dziś modli się na różańcu?”. Spójrz jeszcze raz na te dłonie oplecione różańcem. Przypomnij sobie dłonie twojej matki, ojca, babci, a może kogoś Tobie bliskiego. Pomyśl, jaki sens miał w ich życiu różaniec. Modlitwa różańcowa przynosi niezliczone i różnorodne owoce, które widoczne są w postępowaniu człowieka, wpływają na wszystkie bez wyjątku dziedziny jego życia i to tak dalece, że dokonuje się w nim przemiana. Do przemiany jednak różaniec prowadzi tylko wtedy, gdy jest należycie odmawiany.
Święty ojciec Pio – największy stygmatyk XX wieku – z różańcem, bronią przeciwko atakom szatana, nie rozstawał się nigdy, odmawiał go wszędzie: w celi, w zakrystii, na korytarzu, wchodząc po schodach i schodząc z nich, w dzień, o świcie i w nocy. Różaniec był wielkim pocieszeniem w jego życiu ofiarowywanym wciąż za innych.
Pewnego dnia jeden z penitentów rzekł do o. Pio: „Ojcze, mówi się dzisiaj, że różaniec jest modlitwą, która należy już do przeszłości, że minęła moda na różaniec. W tylu kościołach już się go nie odmawia”. O. Pio odpowiedział: „Czyńmy to, co czynili nasi ojcowie, a znajdziemy dobro”. A ów człowiek dodał: „Przecież szatan rządzi dzisiaj światem”. O. Pio odpowiedział: „Ponieważ dają mu możność rządzenia; czy może jakiś duch, tak sam z siebie rządzić, jeśli nie złączy się z ludzką wolą? Nie mogliśmy się narodzić w bardziej nieszczęsnym świecie. Kto dużo się modli, ten się zbawia, kto mało się modli, ten jest narażony na niebezpieczeństwo. Kto się nie modli jest już w niebezpieczeństwie. Kto się nie modli, ten się potępia”.
Gdy jedno z Jego duchowych dzieci zwróciło się z prośbą, by nauczył je modlitwy, która sprawi przyjemność Matce Najświętszej, ojciec Pio odrzekł: „A czyż jest inna, piękniejsza i przyjemniejsza niż ta, której Ona sama nas nauczyła; piękniejsza od modlitwy różańcowej? Zawsze odmawiaj różaniec!”.
Wielokrotnie podkreślał, że różaniec jest narzędziem łaski, cennym elementem życia wewnętrznego. Polecał tę modlitwę wielu ludziom: „Jeżeli Matka Boża wszędzie, gdzie się objawiała, polecała różaniec, to miała ku temu powody”. Krótko przed śmiercią wypowiedział słowa: „Kochajcie Maryję i czyńcie wszystko, co możecie, aby ludzie Ją kochali. Odmawiajcie ku Jej czci różaniec. Czyńcie to zawsze”.
Mogą zainteresować Cię też: