Zachęcamy do lektury krótkiego reportażu p. Lidii Wajdzik, w którym opisała początek kultu Matki Bożej Pompejańskiej w dwóch ukraińskich parafiach. Arcybiskup Tommaso Caputo, arcybiskup delegat dla papieskiego sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach, spotkał się na Jasnej Górze (zob. KRŚ 28) z przedstawicielami parafii i wspólnot oraz duchownymi i świeckimi, którzy związani są z szerzeniem nowenny pompejańskiej w Polsce.
Wśród zgromadzonych znaleźli się członkowie wspólnoty Apostolstwa Dobrej Śmierci diecezji bielsko-żywieckiej – od 2002 roku krzewiciele nowenny pompejańskiej w kraju i za granicą, na czele z ks. kan. Witoldem Grzombą z parafii św. św. Apostołów Piotra i Pawła ze Skoczowa oraz z dyrektorem krajowym ADŚ – ks. Grzegorzem Górnikiem.
W czasie tego niezwykłego spotkania arcybiskup między innymi wysłuchał relacji, z których wynikało, jak sercem angażują się osoby świeckie i duchowne w rozwój dzieła Królowej Różańca Świętego z Pompejów i w krzewienie nowenny pompejańskiej w kraju. Przedstawiciele wspólnoty ze Skoczowa wspomnieli również o propagowaniu nowenny pompejańskiej w Czechach i na Ukrainie. Biskup był mile zaskoczony, że nowenna rozwija się także w państwach sąsiednich, a dla nas było jeszcze większym zaskoczeniem, kiedy wręczył nam kopię obrazu z wizerunkiem Matki Bożej Pompejańskiej z zadaniem przekazania go na Ukrainę i do Czech. Kończąc spotkanie, abp Caputo wyraził zadziwienie, zadowolenie i radość z ożywienia pobożności Maryjnej w Polsce, która płynie z sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach.
Misja
Nigdy nie przypuszczałam, że Maryja w wizerunku pompejańskim w niespełna miesiąc od decyzji abp. Tommasa Caputo w Częstochowie uda się w pośpiechu, pokonując ponad tysiąc kilometrów, do niewielkiej parafii św. o. Pio w Hordyjiwce i parafii św. Antoniego w Miropolu, parafii leżących w samym sercu Ukrainy. To ostatnie parafie od strony wschodniej należące jeszcze do diecezji kijowsko-żytomierskiej. Proboszczem w obu parafiach jest polski misjonarz ks. Alojzy Malcherzyk SCJ. Od ośmiu lat proboszczuje w Miropolu, a wcześniej był budowniczym kościołów w Mołdawii i na Ukrainie, w Zaporożcu. Zapewne i tam Pani Pompejańska zagości.
Nasza misja zbiegła się z wielką uroczystością – obrzędem konsekracji kościoła dokonanego przez ordynariusza diecezji kijowsko-żytomierskiej, bp. Witalego Krywickiego.
Mimo nielicznej wspólnoty parafialnej doświadczyliśmy świątecznej i radosnej atmosfery, która zapoczątkowała zawarciem, na Bożym gruncie, nowych serdecznych przyjaźni. Przy tej okazji obraz został poświęcony, a po uroczystej mszy świętej w osobistej rozmowie wzruszyłam się wypowiedzią księdza biskupa, który oznajmił, że sam już dwukrotnie modlił się nowenną pompejańską.
Następnego dnia, w niedzielę, na zaproszenie księdza proboszcza modliliśmy się wraz z wiernymi w obu parafiach, a w czasie liturgii mogłam im przybliżyć przesłanie obrazu Matki Bożej Pompejańskiej oraz podzielić się świadectwem, które potwierdzało skuteczność modlitwy różańcowej odmawianej w formie nowenny pompejańskiej. Uradowała ich wiadomość, że Maryja z Pompejów nawiedziła ich rodziny i będą z Nią w bezpośredniej bliskości.
Nabożeństwo pompejańskie
Przy pożegnaniu ksiądz proboszcz zapewnił nas, że już od listopada tego roku każdego drugiego dnia miesiąca odprawiane będzie w parafii nabożeństwo pompejańskie (cały różaniec i Eucharystia). W ten sposób, w niespełna miesiąc, ziściła się prośba abp. Tomasso Caputo z sanktuarium w Pompejach.
Czytelniku, miej otwarte oczy i serce, popatrz na historię tego narodu, wspomóż modlitwą, by zaradzić ich duchowej niewoli.
00głosów
Oceń ten tekst
Lidia
Wajdzik
Animator kultury, animatorka nowenny pompejańskiej w Polsce od 2002 roku. Organizatorka rekolekcji, spotkań oraz świętych nocy modlitwy.
Wyszukaj jej teksty.