Od szkoły podstawowej słyszymy o krzyżakach, najczęściej w kontekście sprowadzenia ich do Polski przez księcia mazowieckiego Konrada, a także o ich przegranej bitwie pod Grunwaldem. To niepełna i na pewno niewyczerpująca perspektywa w patrzeniu na zakon krzyżacki. Brakuje nam przede wszystkim spojrzenia na nich jako na wspólnotę religijną – zakon funkcjonujący w Kościele od średniowiecza do dziś.
Od szkoły podstawowej słyszymy o krzyżakach, najczęściej w kontekście sprowadzenia ich do Polski przez księcia mazowieckiego Konrada, a także o ich przegranej
bitwie pod Grunwaldem. To niepełna i na pewno niewyczerpująca perspektywa
w patrzeniu na zakon krzyżacki. Brakuje nam przede wszystkim spojrzenia na nich
jako na wspólnotę religijną – zakon funkcjonujący w Kościele od średniowiecza do dziś.
Nasz bardzo ogólny, a czasami nawet tendencyjny język w odniesieniu do zakonu krzyżackiego ma swoje częściowe usprawiedliwienie. W badaniach nad tą wspólnotą zakonną podkreśla się zazwyczaj obecność krzyżaków z perspektywy militarnej, gospodarczej czy politycznej. W spojrzeniu o takich akcentach umyka gdzieś patrzenie na nich jako na wspólnotę zakonną, która miała zatwierdzone wszystkie podstawy prawne, aby funkcjonować w Kościele, a życie codzienne jej członków wyznaczała szczegółowa reguła zakonna.
Na potwierdzenie powyższej myśli odwołajmy się do jednego, ale wiele mówiącego przykładu. Zobaczmy, jakiej nazwy używamy w stosunku do siedzib zakonu krzyżackiego. Powszechnie używamy terminu zamek, czyli nawiązujemy przede wszystkim do funkcji militarnych tych miejsc. A przecież podstawowe zadania, jakie musiały one pełnić, to funkcje zakonne. Te, czasami bardzo okazałe, warownie miały pomóc ich mieszkańcom głównie w organizacji regularnego życia zakonnego. Dlatego też w każdym z tych miejsc musiała znajdować się przede wszystkim kaplica, która w dzień i w nocy tętniła życiem liturgicznym. W związku z tym siedziby krzyżaków można jak najbardziej określać nazwami: klasztory, domy konwentualne czy domy zakonne.
Strukturę zakonu tworzyli od początku: bracia rycerze, bracia kapłani oraz bracia służebni. Już w średniowieczu pojawiły się jako członkinie zakonu pierwsze siostry, jednak dynamiczny rozwój gałęzi żeńskiej zakonu krzyżackiego można śledzić dopiero od połowy XIX wieku. Po II wojnie światowej rozwinęła się także gałąź świecka zakonu, tzw. familiarzy.
W życie religijne, a następnie w duchowość zakonu krzyżackiego, bardzo intensywnie wpisała się osoba Najświętszej Maryi Panny. Odwołanie do Matki Bożej stanowi jeden z najważniejszych filarów tożsamości tej wspólnoty zakonnej. Poniżej pragnę przywołać kilka przejawów kultu maryjnego u krzyżaków.
Zakon Najświętszej Maryi Panny
Rozpoczynając naszą refleksję nad maryjnością zakonu krzyżackiego, odwołajmy się najpierw do jego genezy oraz nazwy. Początki krzyżackiej wspólnoty zakonnej związane są z wyprawami krzyżowymi do Ziemi Świętej. W 1190 r. mieszczanie niemieccy z miast Brema i Lubeka założyli przy obleganej Akkce szpital polowy. Chcieli w ten sposób pomóc w opiece nad chorymi oraz rannymi krzyżowcami. Powstające bractwo szpitalne używało od początku nazw odwołujących się do patronatu maryjnego, mianowicie: Szpital Niemiecki Świętej Maryi w Jerozolimie czy Bracia Domu Niemieckiego Najświętszej Maryi Panny w Jerozolimie.
W 1198 r. bractwo szpitalne przekształciło się w powszechnie znany zakon rycerski, co w 1199 r. potwierdził sam papież Innocenty III. Był to trzeci znaczący zakon rycerski, po założonych wcześniej templariuszach i joannitach, którego pełna i oficjalna nazwa brzmiała: Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (Ordo Domus Hospitalis Sanctae Mariae Theutonicorum in Jerusalem).
Jak widać, maryjność zakonu krzyżackiego została niejako zapisana w jego nazwie. Matka Boża, stając się główną patronką wspólnoty, opisywała i definiowała jej tożsamość. Maryja identyfikowała także wspólnotę krzyżacką na zewnątrz, czego najlepszym przykładem są jej wizerunki na pieczęciach wielkich mistrzów, a więc przełożonych generalnych wspólnoty zakonnej.
Odnotujmy jeszcze, że popularna nazwa „krzyżacy” w odniesieniu do omawianej wspólnoty wywodzi się od charakterystycznego czarnego krzyża widniejącego na białym płaszczu, będącego częścią ubioru zakonnego.
Zamek Matki Bożej
Wyjątkową obecność Matki Bożej w zakonie krzyżackim możemy dostrzec już w samej nazwie stolicy państwa zakonnego, a jednocześnie głównej siedziby zakonnej wspólnoty. W średniowiecznych źródłach Malbork spotykamy pod nazwami: Merienburg, czy castrum sancte Mariae. O genezie nazwy tego ważnego, niemalże symbolicznego miejsca dla krzyżackiej wspólnoty zakonnej, tak napisał na początku XIV wieku kronikarz krzyżacki Piotr z Dusburga: „W roku 1280 zamek Santyr zmienił nazwę i położenie, a mianowicie został przeniesiony w to miejsce, gdzie znajduje się obecnie; nadano mu nazwę Marienburg, to znaczy zamek Najświętszej Marii, na której cześć i chwałę tych przenosin dokonano”.
Zdaniem kronikarza pojawienie się Najświętszej Maryi Panny w nazwie związane było z przenosinami obiektu warownego, a szerzej całej miejscowości. Zatem odwołanie do Matki Bożej stało się wyznacznikiem nowego etapu w historii miejscowości oraz początku jej nowej tożsamości. A swoistym centrum tego nowego ośrodka stał się dom zakonny, któremu patronowała Najświętsza Maryja Panna.
Maryjne święta
W średniowieczu w ciągu roku liturgicznego w zakonie krzyżackim celebrowano wszystkie najważniejsze święta maryjne, tzn. Oczyszczenie – 2 lutego, Zwiastowanie – 25 marca, Nawiedzenie – 2 lipca, Wniebowzięcie – 15 sierpnia, Narodzenie – 8 września oraz Niepokalane Poczęcie – 8 grudnia. Dodajmy, że wszystkie te święta sprawowane były w najwyższym rycie.
Warto podkreślić, że niektóre z tych popularnych obchodów liturgicznych były wręcz charakterystyczne dla omawianej wspólnoty zakonnej. Dla przykładu: święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, obchodzone 2 lipca, pojawiło się w kalendarzu krzyżackim już w XIV wieku. Zakon krzyżacki należał więc do tych środowisk, które jako jedne z pierwszych w Kościele wprowadziło je i nadało mu najwyższą rangę liturgiczną określaną w tej wspólnocie terminem: totum duplex.
Przypomnijmy jednocześnie, że przywołane święto zostało wprowadzone w Kościele w 1389 r. przez papieża Urbana VI. Jego następca, papież Bonifacy IX, potwierdził je, dodając mu jeszcze wigilię oraz oktawę. Nie oznacza to jednak, że weszło ono automatycznie powszechnie do kalendarzy liturgicznych wszystkich diecezji oraz wspólnot zakonnych. Dopiero w czasie reform soboru trydenckiego święto to wprowadzono do powszechnego kalendarza liturgicznego, który miał obowiązywać w całym Kościele.
Podobnie było z obchodami liturgicznymi Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (8 grudnia). Jako obowiązujące w całym Kościele wprowadzono je do kalendarza dopiero na soborze w Bazylei w roku 1439. W zakonie krzyżackim wprowadzone zostało prawdopodobnie już za czasów wielkiego mistrza Dietricha von Altenburga, który pełnił swój urząd w latach 1335–1341.
W XV w. wszystkie wymienione wyżej maryjne obchody liturgiczne były celebrowane w krzyżackiej wspólnocie zakonnej z oktawą, czyli przez kolejnych osiem dni. W świetle zachowanych źródeł, w niektórych domach zakonnych na wyposażeniu kaplic były specjalne białe ornaty, których używano właśnie w czasie oktaw świąt maryjnych.
Maryjne ołtarze
W każdej kaplicy, w krzyżackim domu zakonnym musiał znajdować się przynajmniej jeden ołtarz. Był on niezbędny do celebrowania Eucharystii, która stanowiła centrum życia liturgicznego wspólnoty. Prawdopodobnie w większości krzyżackich kaplic znajdowały się jeden lub dwa ołtarze. W większych i bardziej znaczących domach zakonnych, w kaplicy oprócz ołtarza głównego wznoszono jeszcze dwa lub trzy ołtarze boczne.
Możemy założyć, że prawdopodobnie w każdej kaplicy krzyżackiego domu konwentualnego mieścił się ołtarz maryjny. Zachowane źródła inwentarzowe pozwalają wysunąć wniosek, że Matce Boże był poświęcony ołtarz główny lub jeden z ołtarzy bocznych. Odwołajmy się do przykładów domów zakonnych w Malborku, Człuchowie oraz Grudziądzu.
Główna kaplica w domu zakonnym w Malborku była pod patronatem Matki Bożej. Znajdowały się w niej się na pewno cztery ołtarze: główny oraz trzy ołtarze boczne. Jeden z nich poświęcony był z pewnością Matce Bożej. Potwierdza to chociażby źródło z 1394 r., które wymienia antependium* przed ołtarzem maryjnym: 1 silberyn antipendium vor unser vrauwen alter.
Który z ołtarzy poświęcony był Najświętszej Maryi Pannie? Nie można wykluczyć, że był to ołtarz główny. Jest to jednak tylko przypuszczenie, bazujące na często spotykanej regule, że właśnie te ołtarze poświęcano głównym patronom obiektów sakralnych. Nie możemy jednak wykluczyć, że Najświętszej Maryi Pannie szczególnie przynależał również jeden z ołtarzy bocznych, przy którym, jak wiemy ze źródeł, sprawowano poranne msze święte. Właśnie w tym ołtarzu znajdował się bliżej nieznany wizerunek maryjny, o którym wspomnimy jeszcze w dalszej części tekstu. Ostatecznie nie możemy wykluczyć, że w kaplicy domu zakonnego w Malborku znajdowały się nawet dwa ołtarze, które były poświęcone Matce Bożej.
Ołtarz maryjny mieścił się także w kaplicy domu zakonnego w Człuchowie. Odnotowuje go inwentarz kaplicy z 1437 r., wymieniając przynależne do niego wyposażenie: czerwony ornat, a właściwie komplet szat zakładanych przez kapłana, oraz jedwabne antependium i dwie palki.
Ołtarz poświęcony Najświętszej Maryi Pannie znajdował się także w kaplicy domu zakonnego w Grudziądzu. W tym przypadku możemy się nawet odwołać do zachowanego zabytku. Z około 1390 r. pochodzi ołtarz, który zdaniem historyków sztuki mieścił się się właśnie w domu konwentualnym w Grudziądzu. Obecnie jest on przechowywany w Muzeum Narodowym w Warszawie. Jego centralne sceny zajmują wyobrażenia Zaśnięcia oraz Koronacji Matki Bożej.
Maryjne wizerunki
dk. prof. Waldemar Rozynkowski
- Antependium to bogato zdobione zakrycie lub zasłona zakrywająca podstawę stałego ołtarza – przyp. red.