Sanktuarium Maryjne to dom Matki, w którym możemy pogrążyć się na modlitwie z Maryją, Matką Jezusa. Nie tylko na modlitwie liturgicznej, wspólnotowej, lecz także tej osobistej. Możemy Jej powierzyć wszystkie nasze kłopoty, troski, ale też nasze radości.
Zbąszyńska parafia jest „podwójnie” Maryjna – w ołtarzu głównym kościoła znajduje się obraz Wniebowzięcia NMP, ale najpiękniejszą i najcenniejszą pamiątkę stanowi cudowny obraz Matki Bożej Różańcowej z XVII wieku, ozdobiony licznymi wotami.Znajduje się on w ołtarzu bocznym kościoła. Obraz został ufundowany i przekazany ówczesnej świątyni w 1651 roku przez oficjała poznańskiego Andrzeja Swinarskiego. Dopiero w drugiej połowie XVIII wieku, po wybudowaniu obecnej świątyni, dostosowano jego wymiary do ram ołtarzowych. Wówczas domalowano medaliony ze scenami 15 tajemnic różańca.
Według historyków sztuki obraz przypisywany jest wielkopolskiej szkole malarstwa cechowego i wzorowany na krakowskim obrazie z XVII wieku, znajdującym się w kościele ojców franciszkanów. Słynący łaskami obraz z dawien dawna przyciągał wiernych ze Zbąszynia i okolic. W okresie międzywojennym zasięg kultu Matki Bożej Różańcowej był znacznie większy niż obecnie. W roku 1935 w uroczystościach odpustowych ku czci Matki Bożej Zbąszyńskiej – Królowej Różańca Świętego – wzięło udział około dwóch tysięcy pielgrzymów z okolicznych miejscowości. Przybyły nawet dwie pielgrzymki z sąsiednich Niemiec, w których udział wzięli zamieszkujący te tereny Polacy. Przez pewien czas obraz posiadał srebrne, barokowe sukienki umieszczone na ruchomej zasłonie z czerwonego pluszu, zasłaniającej obraz. Na początku lat 80. ubiegłego wieku zasłona, na której znajdowały się sukienki, została wyjęta z ramy obrazu. Sukienki po pewnym czasie zaginęły. Zaginęły również XVII-, XVIII- i XIX-wieczne wota. Właśnie one świadczyły o dawnym kulcie, jakim otaczano wizerunek Matki Bożej Różańcowej, i o łaskach otrzymywanych przez modlących się przed nim.
Obecne wota zgromadzone przy ołtarzu są bardziej współczesne, ale i one świadczą o tym, że zbąszyńska Matka Różańcowa nadal darzy swoimi łaskami tych, którzy z ufnością się do Niej modlą. Tytuł maryjnego sanktuarium nasz parafialny kościół otrzymał około 20 lat temu. Jak obecnie czcimy naszą Matkę Bożą Różańcową? Cotygodniowe nowenny do Matki Bożej Nieustającej Pomocy odprawiane są przy ołtarzu Matki Bożej Zbąszyńskiej – Królowej Różańca Świętego. Różaniec święty w październiku i podczas nabożeństw fatimskich także odmawiany jest przed cudownym obrazem. Każdego roku, w dniach poprzedzających przypadającą 7 października uroczystość odpustową ku czci Matki Bożej Różańcowej, odbywają się w naszej parafii rekolekcje parafialne. W ramach tych rekolekcji organizowane są piesze pielgrzymki pokutno-dziękczynno-błagalne wokół jeziora Błędno ku czci Matki Bożej Zbąszyńskiej. Trasa wynosi około 20 kilometrów, a uczestniczy w pielgrzymce około 200 pątników.
Tegoroczna pielgrzymka była jubileuszowa, bo dziesiąta z kolei. Wszystkie daty pielgrzymek umieszczone są na specjalnych tabliczkach na Kamieniu Pielgrzyma, który został poświęcony podczas drugiej pielgrzymki. Stoi on na trasie, w lesie i tam pielgrzymi zatrzymują się na chwilę modlitwy. Jak już wspomniałam, w ołtarzu głównym zbąszyńskiego kościoła jest obraz Matki Bożej Wniebowziętej. Dla uczczenia tego święta od pięciu lat organizowane są przez młodzież nocne pielgrzymki, które idą tą samą trasą, ale w nocy z soboty na niedzielę poprzedzającej święto NMP Wniebowziętej. Przy Kamieniu Pielgrzyma około godziny 22.00 odprawiana jest msza święta. Obie pielgrzymki na stałe weszły do kalendarza obchodów odpustowych patronek parafii – Matki Bożej Wniebowziętej i Matki Bożej Różańcowej. Dla dzieci organizowane są konkursy plastyczne o tematyce różańcowej, na przykład pod hasłem „Różaniec drogą do nieba” czy też polegające na wykonaniu różańca z dowolnych materiałów. Wszystkie dzieci biorące udział w konkursach zawsze są nagradzane. Źródłem informacji dla parafian jest wydawany od 2006 roku miesięcznik „Zbąskie Sanktuarium”. Śpiewamy też dwie pieśni do Matki Bożej Zbąszyńskiej. Autorami słów są księża proboszczowie. Słowa pierwszej pieśni napisał ks. Mieczysław Pohl – kierujący parafią w latach 1961–1991, a drugiej – „Zbąszyńska Pani” – obecny ksiądz proboszcz Zbigniew Piotrowski. Od chwili przybycia obrazu do zbąszyńskiej świątyni minęło już prawie 370 lat, a kult Matki Bożej – Królowej Różańca Świętego nie słabnie, ale nadal się rozwija. Dowodem na to są prośby i podziękowania wpisywane do księgi wyłożonej przy ołtarzu Matki Bożej Różańcowej. Matko Boża Różańcowa – Zbąszyńska Pani – módl się za nami!
Urszula Pawelska
