Pragnęła być misjonarką i choć nie opuściła murów klasztoru w swoim rodzinnym mieście – została patronką misji. Pragnęła pozostać mała i niezauważona przez ludzi – została doktorem Kościoła i jest znana na całym świecie.
To właśnie fenomen św. Teresy od Dzieciątka Jezus, z którą zaprzyjaźniłam się, będąc jeszcze dzieckiem.