Pośrednictwo Najświętszej Maryi Panny

Lourdes znajduje się w południowo­-zachodniej Francji u podnóża potężnej skalistej góry, gdzie zbiega się siedem wąwozów górskich, rozlewających się w obszerną falistą dolinę, którą przecina spieniony nurt rzeki Gave. Do tej góry przyczepiony jest warowny zamek – usytuowany w strategicznie ważnym wejściu do dolin prowadzących ku najwyższym szczytom Pirenejów.

Historia Lourdes sięga wczesnego średniowiecza. Tradycja podaje, że powracający w 778 roku z Hiszpanii król Karol Wielki miał okrążyć zajętą przez muzułmanów fortecę i bezskutecznie ją oblegać. Gdy obrońcy nie chcieli się poddać, a król postanowił odstąpić od okrążenia, podróżujący w królewskim orszaku biskup Le Puy udał się do saraceńskiego wodza, by przeprowadzić z nim pertraktacje, i zwrócił się do niego tymi słowami: „Ponieważ nie chcesz ustąpić przed żadnym człowiekiem, ustąp przed pewną Panią: przed Matką Boga czczoną w Le Puy”. Le Puy było ośrodkiem kultu maryjnego. Historia tego miejsca jest znacznie starsza. W latach 53–51 p.n.e. Owernia została podbita przez Juliusza Cezara, stając się częścią Galii Celtyckiej. Na terenach dzisiejszego Le Puy, na górze Anis, Rzymianie założyli miasto Anicium. Po upadku cesarstwa miasto zostało spustoszone, mieszkańcy – zmasakrowani, a rzymskie domy – zniszczone.W późniejszym okresie Owernia była wielokrotnie celem najazdów Gotów, Burgundów i Franków. W V wieku dostała się pod panowanie Wizygotów, a w 507 roku Chlodwig włączył ją w granice swego państwa. Już wcześniej dzisiejsze Le Puy było siedzibą biskupstwa, aczkolwiek jego początki są legendarne. Pewna nawrócona przez pierwszych misjonarzy kobieta imieniem Villa miała widzenie Maryi w nowo wzniesionej kaplicy i uleczona została z ciężkiej choroby. Wiele innych cudów i widzeń w tym miejscu doprowadziło do tego, że po wiekach biskupi diecezji Le Puy nakazali zbudowanie na miejscu pierwszego objawienia dużej świątyni maryjnej. Poruszony łaską muzułmanin zgodził się na rozejm i wraz ze swym wojskiem udał się do tego, już wówczas znanego miejsca kultu: wszyscy saraceńscy dowódcy przywiązali do lanc pęki ziół i kwiatów, które zebrali na łące rozciągającej się u podnóży twierdzy. Na miejscu, na znak oddania, ułożyli te wiązanki na ołtarzu Maryi. Główny dowódca, wówczas jeszcze muzułmanin, poprosił o chrzest i zmienił imię Mirat na Lordus, co dało nazwę twierdzy i położonej u jej podnóża miejscowości Lourdes. Odtąd, na znak oddania się Maryi, co roku odbywała się stąd pielgrzymka do Le Puy. Zwyczaj trwał aż do 1829 roku, kiedy to po raz ostatni grupa dziewcząt z Lourdes złożyła swe dary Matce Bożej z Le Puy jako Pani Lourdes.
Figura Matki Bożej w Lourdes
Twierdza ta w XI i XII wieku pełniła funkcję rezydencji hrabiów Bigorre. W 1062 roku hrabia Bernard i oraz jego małżonka Clemence, kierując się wiarą, postanowili ponownie ofiarować Matce Bożej z Le Puy zamek, miasto i całe hrabstwo Bigorre. W wieku XIII przeszły w posiadanie hrabiego Szampanii, która była częścią królestwa Nawarry przed przejściem pod koronę Francji Filipa Pięknego. W 1303 roku uroczyście zostało potwierdzone przez parlament w Paryżu, że Lourdes i hrabstwo Bigorre są „własnością Maryi”, a w 1307 roku miasto Le Puy zrzekło się swych „praw” do hrabstwa na rzecz korony francuskiej. Królowie stali się zgodnie z umową nie tyle posiadaczami, ile wasalami i zarządcami ziemi Maryi. Lenna zależność Lourdes od Matki Bożej została zakwestionowana dopiero przez króla „mieszczanina” Ludwika Filipa Orleańskiego, który po rewolucji lipcowej 1830 roku objął władzę we Francji. Znamienne, że w tym samym roku, krótko przed wybuchem rewolucji, zaczęły się wizje Maryi w Paryżu, w kaplicy przy rue du Bac, gdzie następnie 27 listopada 1830 roku Matka Boża poprosiła o wykonanie medalika, nazwanego Cudownym Medalikiem i związanego z tajemnicą niepokalanego poczęcia. Wydarzenia miały ciąg dalszy w roku 1858, gdy Niepokalana pojawiła się w Lourdes. Lenne prawa Maryi do ziemi Lourdes obowiązywały jeszcze przez 30 lat od złożenia ostatniej daniny, czyli pomimo zakwestionowania przetrwały do początku 1859 roku.

Królowa Różańca Świętego nr 27Zamów to wydanie "Królowej Różańca Świętego"!

…i wspieraj katolickie czasopisma!

Zobacz Zamów PDF
W XVIII wieku zamek zamieniono na więzienie dla przestępców politycznych. Następnie wielka rewolucja utworzyła warownię przygraniczną, obsadzoną przez niewielki garnizon. Taką małoznaczną, drugorzędną nieznaną mieściną i warownią pozostawało Lourdes przez okres pierwszego cesarstwa, za Bourbonów i za panowania drugiej Republiki, aż wreszcie stało się potężną, zgoła odmiennego rodzaju fortecą, niezdobytym bastionem wiary i Kościoła. Do Lourdes przylegały nie tylko wsie, lecz także większe posiadłości ziemskie, których dziedzice wnosili w życie Lourdes kulturę umysłową. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy miasta czytali sporo dzienników i czasopism, dyskutowali o polityce, o zagadnieniach społecznych, o filozofii i hołdowali najróżniejszym kierunkom umysłowym i religijnym. Rok 1858 pełen był gorących dyskusji i zaciekłych sporów. Nie tylko Francja przeżywała zmiany polityczne i społeczne. Wrzało w całej Europie, ścierały się poglądy, szerzyły ruchy wolnomyślicielskie, trwała namiętna walka z Kościołem. W tym właśnie roku narodziły się idee, które uformowały tak zwany świat nowoczesny, to znaczy stojący w opozycji do świata chrześcijańskiego: Angielski filozof John Stuart Mill napisał „Słowo o wolności”, w którym wolność została utożsamiona ze swawolą, z uwolnieniem od odpowiedzialności za swoje czyny. Karol Darwin ukończył dzieło „O pochodzeniu gatunków”, w którym odrywając człowieka od wiecznych celów, każe mu wierzyć w jego początki zwierzęce. Niemiecki kompozytor Ryszard Wagner tworzy swoje opery sławiące mit o wyższości rasy germańskiej nad innymi. Karol Marks, twórca komunizmu, wydał swoje „Wprowadzenie do krytyki ekonomii politycznej”, w którym ekonomię ogłosił podstawą życia i kultury. Z myśli tych czterech osób zrodziły się idee, które zdominowały świat na cały wiek. Również i w Lourdes nie brakowało niedowiarków, ludzi „postępowych”, zarozumiałych. Większość jednak zachowała poglądy konserwatywne, w dobrym znaczeniu tego słowa. Ludność Lourdes i jego okolic nie była fanatyczna, ale od wieków otaczała szczególną czcią Imię Najświętszej Maryi Panny. Dlatego Matka Boża zadając kłam tym ideom, wybrała sobie małą, biedną, chorą i niewykształconą dziewczynę Bernadettę Soubirous, której objawiała się w grocie Massabielle w Lourdes osiemnastokrotnie, jednocześnie biorąc w posiadanie te ziemie, które były przedtem Jej poświęcone. W czasie każdej wizyty Matka Boża modliła się wraz z Bernadettą, a Jej posłanie było bardzo skromne, zamknięte w kilku zaledwie zdaniach, ale jakże treściwe. Klimat każdego spotkania z Matką Bożą Bernadetta wyraziła w następującej medytacji:
„Jednakże szczęśliwa była moja dusza, ma Przenajświętsza Matko, kiedy miałam radość Cię kontemplować. Jak bardzo lubię wspominać te słodkie chwile spędzone pod Twoim spojrzeniem, pełnym dobroci i miłosierdzia dla nas! Tak, najczulsza Matko, zniżyłaś się aż do ziemi, aby ukazać się słabemu dziecku i powierzyć mu pewne sprawy, mimo jego wielkiej niegodności. Jakiż to powód do pokory. Ty, Matko nieba i ziemi, zechciałaś się posłużyć tym, co najsłabsze w oczach świata. O Maryjo, daj tej, która ośmiela się nazwać Twoim dzieckiem, cenną cnotę pokory. Spraw, o Matko, aby Twoje dziecko naśladowało Cię we wszystkim, jednym słowem, spraw, abym była dzieckiem według Twojego i Twojego Drogiego Syna upodobania”.
Procesja w Lourdes
18 stycznia 1862 roku miejscowy biskup Laurence ogłosił: „Uznajemy, że Niepokalana Maryja Panna, Matka Boża, rzeczywiście ukazała się Bernadetcie Soubirous 11 lutego 1858 roku i w następnych dniach, w sumie osiemnaście razy, w grocie Massabielle, w pobliżu miasta Lourdes, że te objawienia noszą wszelkie znamiona prawdy i że wierni mają podstawę do uznania ich za pewne”.   Bez wątpienia Lourdes jest jednym z ważniejszych objawień maryjnych w historii. Jest ono z pewnością ważnym ogniwem wielkiego łańcucha Bożych planów, realizowanych przez niebo za pośrednictwem Maryi, która zaprosiła wszystkich do wspólnej pielgrzymki – procesji do swojego Matczynego Domu, w którym króluje jako Niepokalane Poczęcie.

0 0 głosów
Oceń ten tekst
Photo of author

Józef

Orchowski

Kapłan katolicki, proboszcz parafii fatimskiej w Bydgoszczy, pisarz Maryjny i różańcowy.
Więcej tekstów tego autora

Mogą zainteresować Cię też:

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Czy podoba Ci się ten tekst? – Zostaw opinię!x