„Madonna Różańcowa” i buntownik Caravaggio

Photo of author

Autor: Renata Sikora

Wiosną 1607 roku (lub nieco wcześniej, może w latach 1605–1606) włoski artysta barokowy Michelangelo Merisi da Caravaggio namalował w Neapolu duży obraz poświęcony nabożeństwu do Matki Boskiej Różańcowej. Obraz ten jednak nigdy nie zawisł w żadnym włoskim kościele i nie był otoczony modlitwami wiernych, gdyż niemal natychmiast po namalowaniu trafił w ręce kolekcjonerów sztuki, a obecnie znajduje się w Muzeum Historii Sztuki (Kunsthistorisches Museum) w Wiedniu. Opowieść o tym tajemniczym dziele i burzliwym życiu jego twórcy jest niezwykła, a wiele pytań do dziś pozostaje bez odpowiedzi. Jest to niewątpliwie jedno z najbardziej intrygujących dzieł Caravaggia, w którym łączy się wyjątkowy, rewolucyjny styl malarza z niezwykłą historią powstania i losów obrazu.

Fragment obrazu "Madonna Różańcowa", Michelangelo Merisi da Caravaggio (1605-1606)

Fragment obrazu "Madonna Różańcowa", Michelangelo Merisi da Caravaggio (1605-1606) © Fot. Wikicommons

Kochani Czytelnicy!
91% artykułów na naszej stronie jest dostępnych bez ograniczeń. Nie znaczy to, że nie istnieją koszty ich przygotowania i publikacji. Będziemy wdzięczni za zaprenumerowanie naszego czasopisma albo wsparcie naszej Fundacji. Dziękujemy za zrozumienie.
Redakcja

Wiosną 1607 roku (lub nieco wcześniej, może w latach 1605–1606)  włoski artysta barokowy Michelangelo Merisi da Caravaggio namalował w Neapolu duży obraz poświęcony nabożeństwu do Matki Boskiej Różańcowej.  Obraz ten jednak nigdy nie zawisł w żadnym włoskim kościele i nie był otoczony modlitwami wiernych, gdyż niemal natychmiast po namalowaniu trafił w ręce kolekcjonerów sztuki, a obecnie znajduje się w Muzeum Historii Sztuki (Kunsthistorisches Museum) w Wiedniu. Opowieść o tym tajemniczym dziele i burzliwym życiu jego twórcy jest niezwykła, a wiele pytań do dziś pozostaje bez odpowiedzi. Jest to niewątpliwie jedno z najbardziej intrygujących dzieł Caravaggia, w którym łączy się wyjątkowy, rewolucyjny styl malarza z niezwykłą historią powstania i losów obrazu.

Kim był genialny i niepokorny twórca obrazu? Urodził się 29 września 1571 roku w Mediolanie. Sztuki malarskiej uczył się w pracowni Simone Peterzano, ucznia Tycjana. Do Rzymu przybył około 1592 roku wraz z grupą młodych artystów, na wezwanie papieża Sykstusa V, miłośnika sztuki. Wówczas zaczął pracować jako pomocnik w warsztatach malarzy, m.in. Giuseppe Cesariego. Pierwsze jego obrazy (np. „Bachus”) powstały około 1595 roku i już wówczas zachwycił odbiorców charakterystyczny dla Caravaggia realizm i światłocień. Caravaggio malował także bez szkiców, prosto z natury, co w jego czasach było rzadkością. Wykorzystywał tylko camerę obscura. W 1599 roku namalował obrazy dla kaplicy Contarelli w kościele San Luigi dei Francesi w Rzymie – „Powołanie Mateusza” i „Męczeństwo św. Mateusza” zrewolucjonizowały malarstwo barokowe swoją dramatyczną grą światła i cienia oraz realistycznym podejściem do tematu. Malarz zyskał uznanie, lecz oprócz ogromnego talentu i pracowitości miał niestety porywczy charakter i zamiłowanie do hazar­du, bójek i awantur. W końcu dopuścił się zabójstwa – malarz w 1606 roku w Rzymie zabił człowieka w pojedynku i musiał uciekać z miasta. Ścigany tułał się po Neapolu, Malcie i Sycylii, malując kolejne arcydzieła (m.in. „Madonnę Różańcową” i „Siedem uczynków miłosierdzia”). Na Malcie został nawet rycerzem Zakonu Maltańskiego, by zaraz potem zostać z niego wyrzuconym za udział w bójce. Zamieszkał w Neapolu, gdzie otrzymał w końcu ułaskawienie i mógł wrócić do Rzymu, zmarł jednak w drodze do Wiecznego Miasta w roku 1610, mając zaledwie 39 lat i pozostawiając dorobek 60–70 obrazów.

Madonna Różańcowa i buntownik Caravaggio, Królowa Różańca Świętego nr 76
Ten artykuł pochodzi z czasopisma „Królowej Różańca Świętego” nr 76 © Fot. arch. red.

Historia obrazu „Madonna Różańcowa”

Obraz „Madonna Różańcowa” powstał w Neapolu, prawdopodobnie w latach 1501–1505, podczas ucieczki malarza z Rzymu po zabójstwie Ranuccia Tomassoniego. Płótno o wymiarach 249,5 × 364,5 cm zostało zamówione być może przez dominikanów lub związanych z nimi wiernych, lecz zleceniodawcami mogli być także kupcy fla­mandzcy. Tożsamość darczyńcy, który zlecił namalowanie obrazu, nie jest nadal znana. Jedna z wersji głosi, że obraz powstał na zlecenie dla kościoła dominikanów w Neapolu, dla kaplicy rodziny Colonna, która wspierała Caravaggia w trudnych chwilach. Zleceniodawcą mógł być Nicolas Radulovic, kupiec z Ragusy, Luigi Carafa della Stadera, szlachcic z Neapolu, lub Cesare d’Este, książę Modeny. Darczyńca jest przedstawiony na obrazie ubrany na czarno, z falbaniastym kołnierzem, jako szukający ochrony pod płaszczem świętego Dominika. Jego spojrzenie w stronę widza podkreśla znaczenie mecenatu w tworzeniu sztuki religijnej w tym czasie, a także osobisty związek między darczyńcą a sakralną tematyką.

„Madonna Różańcowa” to jedyny znany obraz Caravaggia o tematyce różańcowej, z wyraźnie dominikańskim przesłaniem i różańcem jako centralnym symbolem. Caravaggio zwykle stronił od ikonografii konwencjonalnej, więc stworzenie takiego dzieła było nietypowe i świadczyło o kontraktowym charakterze zamówienia. Caravaggio motyw ten zaczerpnął z życia św. Dominika Heliona, któremu miała ukazać się Maryja. Podczas objawienia nauczyła go modlić się na różańcu i poleciła rozpowszechnić tę modlitwę wśród wiernych. Motyw Madonny Różańcowej był popularny w czasach kontrreformacji, kiedy to zwycięstwo pod Lepanto w 1571 roku przypisano temu nabożeństwu. Caravaggio znał obrazy dewocyjne dominikanów i konfraterni różańcowych – takie przedstawienia często pokazywały Madonnę jako orędowniczkę, otoczoną świętymi, z wiernymi błagającymi u jej stóp. Te kompozycje miały katechetyczny charakter, zachęcający wiernych do modlitwy różańcowej. Dzieło Caravaggia miało także ukazywać moc różańcowej modlitwy i jej uniwersalność.

Z informacji zawartych w zapiskach Ottavia Gentilego, związanego z dworem w Mantui, i malarza Fransa Pourbusa wiemy, że obraz Caravaggia pod tytułem „Madonna Różańcowa” był wystawiony na sprzedaż w Neapolu we wrześniu 1607 roku. Cena żądana za obraz była wysoka i wynosiła 400 dukatów. Został on kupiony przez flamandzkiego malarza Louisa Finsona, który zabrał go do Holandii. Z listu Pourbusa wynika także, że ​​pierwotnie obraz Madonny został namalowany jako malowidło ołtarzowe i prawdopodobnie został odrzucony. Nie znamy niestety przyczyn tej decyzji – być może chodziło o nietypową ikonografię dzieła (św. Dominik jako pośrednik rozdaje tu różańce zwykłym ludziom, nie możnym lub duchownym), może o zbyt realistyczne, wręcz naturalistyczne ujęcie postaci, może o samą osobę malarza – awanturnika i kryminalisty. Taki los spotkał i inne dzieła religijne Caravaggia – jedynym jego obrazem, który do dziś znajduje się w świątyni, jest „Madonna pielgrzymów” z rzymskiego kościoła Sant’Agostino.

Obraz trafił do Amsterdamu około 1617 roku. Tam został odkupiony od spadkobierców Finsona w latach 1618–1619 przez komitet artystów i miłośników sztuki – konsorcjum antwerpskie, do którego należeli Rubens i Jan Brueghel Elder – i ostatecznie znalazł nowy dom w Antwerpii. „Madonna Różańcowa” trafiła do kościoła dominikanów, gdzie stała się inspiracją dla lokalnych artystów, takich jak Anthony van Dyck. W 1781 roku Antwerpię odwiedził cesarz Józef II i wówczas dzieło zostało przez niego zakupione do cesarskiej kolekcji obrazów, utworzonej wcześniej przez arcyksięcia Leopolda Wilhelma Habsburga – jednego z najważniejszych kolekcjonerów sztuki w XVII wieku. Zgromadził on imponującą kolekcję dzieł, szczególnie z terenów Niderlandów, w tym obrazy mistrzów włoskich, flamandzkich i holenderskich. Jego zbiory, liczące setki dzieł, obejmowały prace takich artystów jak Tycjan, Rubens czy van Dyck. Tak więc obraz trafił do cesarskiej kolekcji, a w 1786 roku został włączony do galerii w Wiedniu, gdzie pozostaje do dziś.

Opis dzieła

Na obrazie widzimy Matkę Boską z Dzieciątkiem, siedzącą na tronie, zwracającą się do świętych: św. Dominika i św. Piotra Męczennika, którzy przekazują dalej różańce wiernym. Dolną część obrazu wypełnia grupa klęczących wiernych, zwracających się z modlitewnym błaganiem do Maryi. Obok św. Dominika widnieje postać fundatora obrazu. Scena rozgrywa się w intensywnie oświetlonym pomieszczeniu. Madonna Różańcowa, odziana w niebiesko-szmaragdowy płaszcz z delikatnym muślinowym welonem na szyi, zwraca się w stronę widza, lekko skręcając ciało w lewą stronę. Jej nakrycie głowy jest ledwo widoczne. Lewą ręką podtrzymuje stojące na jej kolanach Dzieciątko Jezus, które kieruje wzrok na widza. Maryja natomiast zwraca się jako pośredniczka do św. Dominika, wskazując na trzymane przez niego różańce. Gest Matki Boskiej wydaje się poleceniem, aby św. Dominik ofiarował je ubogim. Są one zatem przekazywane wiernym, reprezentującym tutaj lud – widzimy trzech mężczyzn w różnym wieku, kobietę i dziecko. Widz może się z nimi utożsamiać, pa­trząc tak jak oni w stronę Maryi i Jezusa.

Ograniczony dostęp

Całość przeczytasz w "Królowej Różańca Świętego". To wydanie jest wciąż dostępne w sprzedaży, dlatego ma ograniczony dostęp. Nasze czasopisma możesz nabyć w cenie już od 2 zł. Zamów i wspieraj różańcowe inicjatywy!

Photo of author

Renata

Sikora

Historyczka sztuki

Mogą zainteresować Cię też:

0 0 głosów
Oceń ten tekst
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments