W okresie Bożego Narodzenia nasze oczy są szczególnie zwrócone na ubogi żłóbek, a w nim – na Dzieciątko Jezus. Modlimy się do Niego, śpiewamy Mu kolędy. Czas ten jednak nie trwa długo. Warto nabożeństwo do Dzieciątka Jezus kultywować przez cały rok kościelny. Pierwszym świętym, który miał szczególne upodobanie do Dzieciątka Jezus, był św. Franciszek z Asyżu. Zapoczątkował on tradycję jasełek i żłóbka. Gorącymi czcicielami małego Jezusa byli też św. Teresa od Dzieciątka Jezus, o. Pio i św. Faustyna. Od Dzieciątka uczyli się pokory, prostoty, ufności i zawierzenia Panu Bogu.
Figurkom Dzieciątka Jezus towarzyszą cudowne zdarzenia i choć większość wydarzyła się kilka wieków temu, ta historia jest współczesna.
Był rok 1942. W Europie trwała II wojna światowa, a w Meksyku rządziła rewolucyjna, antykatolicka partia. W tym czasie aż do roku 1980 księżom nie wolno było chodzić publicznie w sutannach. Pewnego dnia w miejscowości Morelia nieznana kobieta krążyła od domu do domu, próbując sprzedać niewielką statuetkę przedstawiającą małego Jezusa. Rzeźba Jezusa miała 28 centymetrów wysokości, wykonana była z pachnącego drewna i posiadała niezwykły urok.
Właścicielka jednego z domów, do których zapukała kobieta – Guadalupe Calderón Castañeda – przypomniała sobie, że jej chrześniaczka Róża pragnęła kiedyś mieć podobną figurkę. Kupiła ją więc dla niej. Chrześniaczka przebywała w stolicy Meksyku, a ciotka bardzo pragnęła, by wróciła na stałe do rodzinnego miasta. Postanowiła, że Róża otrzyma figurkę tylko wtedy, kiedy powróci do Morelii. Młoda dziewczyna nie chciała jednak wracać do domu. Gdy matka chrzestna już straciła nadzieję, nagle – ni stąd, ni zowąd – Róża oznajmiła, że wraca! Starsza kobieta nareszcie mogła spełnić daną sobie obietnicę.
Gdy Róża otrzymała figurkę Dzieciątka, zaczęły dziać się niezwykłe wydarzenia. I tak wiele z osób, które przyszły odwiedzić dziewczynę i przy okazji pomodliły się przed jej figurką, zaczęło odzyskiwać zdrowie.
Cuda za przyczyną Dzieciątka Jezus
Pierwszym takim cudem było uleczenie z raka krtani krewnego Róży. Wobec niezwykłych uzdrowień dziewczyna zaczęła nazywać figurkę „Świętym Dzieciątkiem Dobrego Zdrowia”.
Jedną z pierwszych czcicielek Świętego Dzieciątka była lekarka, która namówiła Różę do publicznego wystawienia figurki. Znalazła ona kościół i uzyskała zgodę jego opiekunów Braci Mniejszych Kapucynów na zorganizowanie pierwszego nabożeństwa adoracyjnego. W jego trakcie owa lekarka nałożyła na głowę Dzieciątka malutką koronę, która później została pobłogosławiona przez miejscowego biskupa.
Sława figurki wkrótce rozszerzyła się poza Morelię i objęła cały Meksyk. W 1958 roku położono kamień węgielny pod nowy kościół, który pięć lat później konsekrowano jako sanktuarium Świętego Dzieciątka Dobrego Zdrowia.
W 1959 roku replika Cudownego Dzieciątka z Morelii została podarowana papieżowi św. Janowi XXIII. Stolica Apostolska udzieliła wtedy odpustu zupełnego wszystkim pątnikom nawiedzającym Dzieciątko z Morelii.
Przez cały ten czas, aż do dziś, Dzieciątko zsyła na swych czcicieli obfite łaski, uzdrawiając wiele osób powierzających Mu z oddaniem i w pokorze swoje problemy.
Jednym z najbardziej zdumiewających cudów był przypadek czteroletniego chłopca, który w wyniku wypadku uległ paraliżowi, stracił słuch i mowę. Zawieziono go przed Dzieciątko, gdzie w modlitwie proszono o zdrowie i życie chłopca. Przez miesiąc nie zauważono jednak żadnej poprawy, mimo codziennej wizyty przed Dzieciątkiem. Wtedy rozpoczęto nowennę w intencji chłopca. I szóstego dnia chłopiec odzyskał władzę w kończynach, siódmego zaczął mówić, kolejnego dnia wstał i zrobił parę kroków, a dziewiątego – na zakończenie nowenny – był już zupełnie zdrów.
Kult Dzieciątka Jezus
W latach 90. ubiegłego wieku kult Dzieciątka Dobrego Zdrowia zaczął rozszerzać się na Stany Zjednoczone. Stamtąd trafił m.in. do Kanady, Irlandii, Chile, Peru, Argentyny, Hiszpanii, Indii i Australii. Obecnie jest już ponad 50 kościołów pod Jego wezwaniem.
Pierwsza „właścicielka” figurki została tak poruszana cudownymi wydarzeniami wokół Dzieciątka Jezus, że została siostrą zakonną i założyła zgromadzenie zwane Misjonarkami Świętego Dzieciątka Dobrego Zdrowia. Róża od początku czuła w swoim sercu, że Bóg obdarzył ją szczególną misją związaną z tą właśnie figurką. Została zainspirowana, by pomagać biednym dzieciom, dostarczając im ubrania i jedzenie, a także prowadząc sierociniec. Siostra Róża, zwana Lupitą, zmarła w opinii świętości w 1989 roku w Morelii.
Modlitwa do Dzieciątka Dobrego Zdrowia
O Dzieciątko Dobrego Zdrowia!
Wierzę w nieskończoną dobroć Twego serca. Potrzebuję Twej pomocy, o Pocieszycielu. Moja dusza jest smutna, o Pocieszycielu. Moja dusza jest smutna, o Pocieszycielu.
O Dzieciątko Dobrego Zdrowia! Pan powiedział: „Proście, a otrzymacie”. Racz łaskawie moją prośbę rozważyć, racz moje potrzeby usłyszeć! I udziel mi łaski, wysłuchaj mnie.
Dla dobra mej duszy i dla większej chwały Twojej. Niech tak się stanie. Amen.