Święta Katarzyna żyła w XIX stuleciu we Francji. Urodziła się w Burgundii, w licznej rodzinie chłopskiej. Nie uczęszczała do szkoły. Jako mała dziewczynka została osierocona przez matkę. Zwróciła się wówczas do Maryi z prośbą, aby Ta zastąpiła jej rodzicielkę. „Od teraz obieram Ciebie za Matkę!” – wyznało dziewięcioletnie wówczas dziecko.
Cudowny medalik
Po wstąpieniu do zakonu miała kilkakrotną wizję Maryi. W jednej z nich Maryja poleciła wybijać medalik, dając obietnicę, że kto będzie nosił go z wiarą, dostąpi Jej łask.
Dwa lata po tej wizji wybito pierwsze medale. Nazwę „cudowny medalik” zatwierdziła Stolica Apostolska, a papież Leon XIII dekretem z dnia 23 lipca 1894 zezwolił na coroczne obchodzenie święta „Objawienia Cudownego Medalika” 27 listopada.
Św. Katarzyna po wizjach pozostała zakonnicą od prostych prac. Zmarła w 1876 r. Beatyfikacji Katarzyny dokonał papież Pius XI, 28 maja 1933, a kanonizacji Pius XII w 1947 roku. Podczas ekshumacji zwłok w 1933 r. okazało się, że ciało Katarzyny nie uległo rozkładowi, a lekarz bez trudu uniósł powieki zmarłej i dostrzegł błękit jej oczu!
Więcej o św. Katarzynie i cudownym medaliku przeczytasz w 12. numerze „Królowej Różańca”!
W tym numerze będzie także relacja z pieszej pielgrzymki Krzysztofa Jędrzejewskiego, o pielgrzymce do Francji i do kościoła Cudownego Medalika na Rue de Bac! Na zachętę – zdjęcia z pielgrzymki poniżej:
Kilka dni temu dzięki mojemu nauczycielowi śpiewu zdecydowałam, że czas zacząć nosić jakiś medalik, by mieć codziennie przy sobie coś, co będzie mi przypominać o wierze. Przeszukując pokój trafiłam na taki właśnie medalik i intuicyjnie wybrałam go spośród kilku innych. Zastanowiła mnie symbolika wybitych na nim elementów i data 1830, ale później jakoś wyleciało mi to z głowy. A teraz trafiłam akurat na ten artykuł przez facebooka. Przypadek? Teraz na pewno poczytam więcej o tym medaliku i św. Katarzynie.
Pozdrawiam:)