Pompeje to nowe i stare miasto. Stare, zniszczone przez erupcję Wezuwiusza w roku 79 naszej ery, było symbolem pogańskiego zepsucia, upadku i braku nadziei. To miasto bez Boga zginęło na wieki, ale obok niego, wokół bazyliki zbudowanej przez bł. Bartola Longa, powstało miasto Maryi, miasto Różańca Świętego – symbol nadziei i niezmierzonego Bożego Miłosierdzia, wypraszanego przez wierny lud u stóp Królowej Różańca.
pompeje
Wielka Księga Łask zawitała do Pompejów!
W poprzednich numerach KRŚ pisaliśmy o naszym pomyśle, aby zebrać świadectwa nowenny pompejańskiej, a następnie, w formie książki, przekazać je do Sanktuarium w Pompejach w naszym wspólnym darze. Okazja ku temu pojawiła się wraz z naszą październikową pielgrzymką.
U najlepszej z Matek
Tradycją staje się już nasz coroczny wyjazd na październikowe święto Królowej Różańca Świętego i bł. Bartola Longo w Pompejach.
Maryja wolała, żebym pracowała dla Niej
Katia di Ruocco to dobra dusza sanktuarium pompejańskiego – zawsze życzliwa, uśmiechnięta, skłonna do pomocy. Od kilku lat współpracuje z naszą redakcją oraz koordynuje Msze święte pompejańskie dla naszych Czytelników.
Różańcowa pielgrzymka
To była wielka duchowa przygoda. Nawet nie spodziewałem się, że tak wszystko będzie zaplanowane przez Maryję. To Ona prowadziła nas w czasie tej 10-dniowej pielgrzymki po Włoszech.
Relikwie św. Andrzeja. Z Amalfi do Pompejów
„Od apostoła Andrzeja do Królowej Różańca” – Tytuł całej serii artykułów wskazuje na bliskość osoby św. Andrzeja Apostoła z Królową Różańca Świętego. Jak wiemy osoby te znały się w czasach Jezusa, tutaj jednak myślimy o nich w sensie geograficznym i wymiarze duchowym orędzia o różańcu świętym.
Pompeje, fajerwerki i… Królowa Różańca
Pierwsze, co rzuca się w oczy, gdy dojeżdża się do Pompejów, to 80. metrowa wieża przy bazylice i uśpiony Wezuwiusz daleko w tle, który w każdej chwili może dać o sobie znać. Mieszkańcy dobrze zdają sobie z tego sprawę, dlatego ich oczy często są zwrócone ku Sanktuarium Królowej Różańca Świętego.
Święte kajdanki różańcowe. Lidia Wajdzik
Lidia Greń-Wajdzik: żona, matka, babcia. Od wielu lata diecezjalny zelator Apostolstwa Dobrej Śmierci w diecezji bielsko-żywieckiej, a od ponad 10 lat – animator nowenny pompejańskiej. Oto jej rozmowa z redakcją „Królowej Różańca Świętego”!
Pieszo do Pompejów (cz. 2)
Obchodzę krater Wezuwiusza dookoła i zauważam ścieżkę wiodącą w dół. Schodzę nią, mijając unoszące się dymy wulkaniczne. Wezuwiusz jest ciągle aktywny, miejscami coś bulgocze, paruje i unosi się siarczany zapach. Wiem, że to może być niebezpieczne, jednak ufam Bogu, że nic mi się nie stanie.
Ojciec Pio i Pompeje
„Kochajcie Madonnę i czyńcie wszystko, by Ją kochano. Odmawiajcie różaniec, odmawiajcie go zawsze, jak tylko możecie” – to przesłanie ojca Pio.
Kaplicówka/Skoczów: Noc modlitwy zakwitła różami!
W sanktuarium Królowej Różańca w Pompejach pod koniec XIX wieku zapoczątkowana została Święta Noc Modlitwy, która poprzedza wielką uroczystość różańcową 8 maja i w pierwszą niedzielę października. Przez całą noc odmawiane są modlitwy, śpiewane hymny i pieśni.
„Kto szerzy różaniec, będzie zbawiony!”
– te słowa usłyszał w swoim sercu Bartolo Longo, gdy popadł w rozpacz i był bliski samobójstwa. Słowa te uratowały mu życie. Kilkadziesiąt lat później w swoim dziele „Cuda i łaski Królowej Różańca Świętego w Pompejach” zawarł znamienne słowa: