Matka Opuszczonych

W roku 1416 do nowo powstałego zakonu pod wezwaniem Matki Dzieci i Opuszczonych w Walencji w Hiszpanii przybyło trzech młodzieńców, którzy twierdzili, iż są rzeźbiarzami i mogą wykonać dla zakonu odpowiednią figurę Maryi. Na ich prośbę dostarczono im narzędzia i materiały, a potem zamknięto na trzy dni w odosobnionej pracowni. 

Co prawda zakonników dziwiło to, że z wnętrza pomieszczenia nie dochodziły żadne dźwięki, jednak po upływie umówionego terminu i otwarciu drzwi ich oczom ukazała się przepiękna figura Maryi z dzieciątkiem. Za to po rzeźbiarzach nie było ani śladu…

Tyle mówi legenda. Skąd naprawdę wzięła się figura, nie wiadomo. W każdym razie, gdy rozniosła się wieść o zniknięciu rzeźbiarzy i pozostawieniu przez nich figury Maryi, tłumy mieszańców przybyły, aby zobaczyć na własne oczy tę cudowną i wyjątkowej piękności statuę. Od tego też czasu Matka Boża hojnie rozdziela łaski wśród mieszkańców Walencji, a oni odwdzięczają się Jej stałą pamięcią i wielkimi corocznymi uroczystościami.

Maryja w tej figurze jest pochylona. Jej twarz wydaje się skupiona i zasłuchana, tak jakby chciała zbliżyć się do przychodzących do niej czcicieli i usłyszeć, co mają jej do powiedzenia. To, co może dziwić przybysza z innej strefy geograficznej, to wyjątkowo ozdobne i bogate szaty, jakie ma na sobie Madonna. Są do nich doczepione liczne klejnoty, ofiarowane przez wdzięcznych darczyńców, do których należą i zwykli wierni, i królowie. Uważa się nawet, że Matka Boża Opuszczonych z Walencji jest najhojniej obdarowanym pod tym względem wizerunkiem w Hiszpanii. Liczne cuda i łaski, jakie są tutaj wypraszane, przyczyniły się do papieskiej koronacji figury w 1923 roku. Za ciekawostkę uważa się to, że Matka Boża
Opuszczonych jest bardzo „ceniona” wśród… więźniów. Jeden ze słynniejszych cudów, jaki się tutaj wydarzył, dotyczył bowiem skazańca prowadzonego na miejsce stracenia.

Młodzieniec ten został skazany na śmierć za udział w morderstwie, jednak upierał się, że jest niewinny. Bardzo też pragnął móc w tej ostatniej drodze pomodlić się przed cudowną figurą. Pozwolono mu na chwilę wejść do katedry i oddać pokłon Maryi. Gdy więzień modlił się, obecni przy tym ludzie zobaczyli, jak dłoń Madonny trzymająca lilię kilkakrotnie poruszyła się. Zaskoczeni świadkowie zaczęli krzyczeć z wrażenia. Dopiero wtedy uznano, że to sama Matka Boża potwierdza niewinność skazańca i… uwolniono go! Od tej pory uratowany mężczyzna często przychodził do świątyni, by dać wyraz swojej wdzięczności za cudowne ocalenie.

Mieszańcy Walencji okazują też wyrazy swojej wdzięczności Maryi za opiekę nad miastem i regionem w czasie „kwiatowego festiwalu” odbywającego się w połowie marca. Wtedy to na placu przed katedrą powstaje wielka figura Matki Opuszczonych. Jej płaszcz jest „zbudowany” ze 100 000 kwiatów, przyniesionych przez delegacje z całego regionu Walencji w dwudniowej barwnej procesji. Wielkie kwiatowe kosze stają wtedy na całym placu, a w powietrzu unosi się ich piękny zapach. W czasie święta odbywają się też liczne parady. Maszerują dorośli i dzieci, ubrani w kolorowe, pełne przepychu stroje, czemu towarzyszą orkiestra i śpiewy. Każda dzielnica wybiera wtedy spośród pięknie ubranych kobiet swoją własną królową. Jednak prawdziwą i jedyną królową dla walencjan jest Matka Boża Opuszczonych. Dają oni temu wyraz z typowym dla Hiszpanów przepychem, kolorem i entuzjazmem.

Stanisława Gamrat

STANISŁAWA GAMRAT dziennikarka

Publikuje na tematy Maryjne, odkrywa nieznane miejsca kultu i zapomniane historie o objawieniach Maryi.
Wyszukaj jej teksty.

Modlitwa w pilnych potrzebach do Matki Bożej Opuszczonych

Matko Boża Opuszczonych, wstawiaj się za nami, którzy z ufnością i wiarą uciekamy się do Ciebie.

Matko Najświętsza, na wieki bądź wywyższona i błogosławiona.

Najświętsza Matko Opuszczonych, w Tobie szukamy opieki my, którzy czujemy się samotni.

W Tobie szukamy pociechy, którzy dotknięci jesteśmy cierpieniem.

W Tobie szukamy płaszcza, który okryje nasze obnażone dusze.

W Tobie szukamy słodyczy, którzy przeżyliśmy, bądź przeżywamy, gorzkie chwile.

W Tobie szukamy ochrony i uzdrowienia, którzy upadliśmy bądź otrzymaliśmy ciosy.

W Tobie szukamy pomocy, którzy przytłoczeni jesteśmy niedostatkiem i niedolą.

W Tobie szukamy światła, którzy otoczeni jesteśmy ciemnościami zwątpienia.

W Tobie szukamy przebaczenia, którzy zbłądziliśmy.

W Tobie szukamy gwiazdy, która nam będzie przewodzić po ścieżkach życia.

W Tobie szukamy miłości. W Tobie wszyscy miłość odnajdujemy.

Matko Najświętsza, Matko Opuszczonych, w Tobie pokładamy ufność.

Wstawiaj się za tego grzesznika (wymieniamy) do Twojego miłościwego Syna, prześliczny klejnocie Aniołów, Proroków, Patriarchów.

Najdoskonalsza pośród dziewic, proś za nami u Twojego ukochanego i błogosławionego Syna, pośrednicz, aby wylał na nas Swoje Miłosierdzie, i wejrzyj na nasze pilne potrzeby, które z pokorą i nadzieją dziś Tobie przedstawiamy: (przedstawić prośbę).

Matko Boża Opuszczonych, ześlij nam z Nieba swoje matczyne błogosławieństwo i pomóż nam w naszych trudnościach i problemach; prowadź nas swoją dobroczynną dłonią do wiecznego Raju, gdzie żyjesz i królujesz na wieki; a tam będziemy Cię już zawsze wysławiać.

W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego, Amen.

Módl się z ufnością w potężną pomoc Matki Bożej Opuszczonych: Witaj Królowo, trzy Zdrowaś MaryjoChwała Ojcu.

4.4 23 głosów
Oceń ten tekst
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dorota Karnicka
Dorota Karnicka
23 kwietnia 2016 12:53

Dziękuję za tę historię o Matce Bożej Dzieci i Opuszczonych, choć ten wizerunek Maryi znałam , nie wiedziałam , że to właśnie Matka Opuszczonych 🙂 Nie dziwi mnie fakt, że więźniom jest Ona bliska, dla Niej są to przecież opuszczone dzieci, bo choć sami się oddalili przez swoje czyny od Boga i od nas przez mur więzienia, to my również za mało się o nich, za nimi modlimy. Abstrahuję od tego, że człowiek na wolności będąc może również być więźniem, tworząc mur wokół siebie…

1
0
Czy podoba Ci się ten tekst? – Zostaw opinię!x