Krucjata Różańcowa za Ojczyznę ma już rok!

Kardynał Stefan Wyszyński potwierdził słowa Prymasa Hlonda, że: „Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem błogosławionej Maryi Dziewicy.”

Weźcie znów ufnie do rąk koronkę różańca (…) Kościół zawsze uznawał szczególną skuteczność tej modlitwy, powierzając jej wspólnemu odmawianiu, stałemu jej praktykowaniu, najtrudniejsze sprawy. W chwilach, gdy samo chrześcijaństwo było zagrożone, mocy tej właśnie modlitwy przypisywano ocalenie przed niebezpieczeństwem, a Matkę Bożą Różańcową czczono jako Tę, która wyjednywała wybawienie.” Pisał błogosławiony Jan Paweł II w swoim Liście o różańcu.

Krucjata różańcowa na Węgrzech

Tym słowom w 2006 roku zawierzyli Węgrzy. W tym czasie na Węgrzech rządzili dawni komuniści, obecnie lewicowi liberałowie. Węgry staczały się nie tylko ku upadkowi ekonomicznemu, ale przede wszystkim moralnemu. Aby zapobiec dalszej demoralizacji społeczeństwa i postępującej biedzie, Prymas Węgier Peter Erdo wraz z Episkopatem postanowili  wprowadzić w czyn prorocze słowa Kardynała ­Józefa  Mindszentyego, który napisał w latach 40. ubiegłego wieku, że jeśli choć 10% narodu węgierskiego będzie codziennie odmawiać, różaniec to Węgry będą uratowane. Węgierski Episkopat wezwał do Krucjaty Różańcowej w intencji kraju. Celem Krucjaty było zebranie przynajmniej 10% Węgrów, którzy codziennie będą się modlić na różańcu w intencji swojej ojczyzny. 4 lata trwało zachęcanie wiernych i zbieranie podpisów pod Krucjatą. Aż w końcu w 2010 roku udało się przekroczyć liczbę 2 milionów. Matka Boża nie kazała długo czekać na cud. W tym samym roku wybory do Parlamentu wygrała prawicowa partia Victora Orbana, przyjęto nową konstytucję, która uznaje za kluczową dla węgierskiego narodu rolę chrześcijaństwa, a jej preambuła zaczyna się od słów: „Boże pobłogosław Węgrów”. W maju 2011 ulicami Budapesztu przeszła piesza pielgrzymka Żywego Różańca.  A w czerwcu tego roku odbyła się Dziękczynna Narodowa Pielgrzymka Węgrów na Jasną Górę. Był to wymowny wyraz wdzięczności Matce Bożej za opiekę nad narodem węgierskim i za przyjaźń polsko-węgierską.

Krucjata różańcowa w Polsce

Jeszcze raz potwierdziło się piękne przysłowie – „Polak–Węgier dwa bratanki”. Mamy skąd brać przykład, oto bratni naród Węgierski wyprosił przez różaniec cud dla swojej ojczyzny. Teraz kolej na nas. U nas także wielcy Polscy Pasterze stawiali na różaniec w trudnych dziejowych chwilach. Kardynał August Hlond przepowiedział: „Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i różańcem. Trzeba ufać i modlić się. Jedyną broń, której Polska używając odniesie zwycięstwo – jest różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwsza, która dozna opieki Matki Bożej”,  Kardynał Stefan Wyszyński potwierdził słowa Prymasa Hlonda, że: „Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem błogosławionej Maryi Dziewicy.”, A Jan Paweł II 19 czerwca 1983 roku tak modlił się przed obrazem Jasnogórskim: „Zwycięstwo gdy przyjdzie, przyjdzie przez Maryję! Totus tuus! I więcej już nic nie dodam”.

Krucjata modli się o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie  Jasnogórskich Ślubów Narodu. Wierni zobowiązują się do codziennego rozważania i odmawiania w tych intencjach przynajmniej jednej z tajemnic różańcowych.

Biskupi dają przykład

Cieszy liczne przystąpienie do Krucjaty szesnastu naszych Biskupów.

Tak mówił do nas arcybiskup Andrzej Dzięga 15 sierpnia 2011 roku na Jasnej Górze: „Siostry i Bracia, nie lękajcie się. Kto ma serce dla Polski, kto ufa w Moc wstawiennictwa Maryi – weźcie różańce w dłonie i módlcie się w tych intencjach. Niech różaniec opasuje naszą Ojczyznę. Niech będzie wołaniem przez Maryję o tchnienie Ducha Świętego i odnowę oblicza tej Ziemi”. A Biskup Ignacy Dec zachęca w swoim Liście Apostolskim: „Obserwując codzienne życie wielu spośród nas wyraź­nie uświadamia sobie, że Ojczyzna potrzebuje modlitwy. Dlatego chcę zachęcić Was umiłowani, by odpowiedzią na tę sytuację był nasz osobisty udział w Krucjacie Różańcowej za Ojczyznę.”

97 806 zgłoszeń do Krucjaty za Ojczyznę

…I z każdym dniem liczba ta rośnie. Gdy czytasz ten artykuł, drogi Czytelniku, liczba ta nie jest już aktualna. Czy zgłosiłeś się już do Krucjaty? Czy jeszcze się wahasz? Ojcowie Paulini zapraszają Cię do niej! Krucjata bowiem rozwija się pod skrzydłami Jasnogórskiego Sanktuarium pod opieką Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej i jej dyrektora ojca Bogumiła Schaba. Obleczmy naszą Ojczyznę różańcem i zwyciężmy jak Węgrzy. A może jesteś gotów odmówić nowen­nę pompejańską w intencji Ojczyzny? Byłby to Twój wielki dar dla Krucjaty, dla nas wszystkich i dla Matki Bożej. Zachęcamy Cię do tego, każdy różaniec w intencji Ojczyzny się liczy, a jak wielką moc ma nowenna pompejańska, przekonało się już tysiące czcicieli Matki Bożej Różańcowej na całym świecie.

– stg

5 1 głos
Oceń ten tekst
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Czy podoba Ci się ten tekst? – Zostaw opinię!x