Wszystko było prowadzone przez Boga i Matkę Bożą
„Człowiekowi wydaje się, że przyjechał, aby zbawiać i chce widzieć skutek, owoce swojego trudu. Ale jak Bóg uzdrowi myślenie misjonarza, to rozumie on wtedy, że owocem jest już miłość, która się na tej ziemi wydarza przez jego bezinteresowną posługę.”
Rozmawiamy z siostrą Rafałą Kisiel ze Zgromadzenia Służebniczek Maryi w Luboniu, która pełniła posługę w dalekim Kazachstanie.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element